- Wiem, że nie wygram tych wyborów. Przypuszczam, że mogłabym osiągnąć całkiem niezły wynik, ale dzisiaj są szczególne okoliczności. Poza wyborami w Platformie, są też wybory prezydenckie i dzisiaj nie jest czas na to, aby udowadniać samej sobie, jaki wynik mogłabym osiągnąć, tylko jest czas na to, żeby szybko zamknąć te wybory. Mam nadzieję, że mogą one zamknąć się w pierwszej turze i podjęłam decyzję, że rezygnuję ze startu – powiedziała Joanna Mucha na konferencji z Borysem Budką. To właśnie jemu Mucha udzieliła poparcia.
Joanna Mucha brała udział w wyborach, bo jak mówiła 10 dni temu na spotkaniu z lubelskimi działaczami PO, chciała zmienić partie i poprowadzić ją do zwycięstwa. - Opowiedzcie, jak to jest? Jest nas większość, nas demokratów jest więcej. A rządzi PiS! -przemawiała i dodała: - Ja chcę się bić. Wiem, że potrafię i będę się biła o waszą przyszłość.
Wybory nowego szefa PO rozpoczną się w najbliższą sobotę. Może głosować każdy z członków partii, a jest ich około 9 tysięcy w całym kraju. Mucha zaapelowała, aby głosować na Borysa Budkę i rozstrzygnąć wybory już w pierwszej turze
- To są dwa dodatkowe tygodnie na dobrą kampanię Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i ja w tej chwili do tego sztabu się zapisuje i zrobię wszystko, żeby Małgorzata Kidawa-Błońska wygrała wybory prezydenckie – mówiła posłanka.
Wcześniej ze startu zrezygnował Bartosz Arłukowicz i też poparł Budkę.
W takim razie w wyborach udział biorą:
- Borys Budka,
- Tomasz Siemoniak,
- Bartłomiej Sienkiewicz,
- Bogdan Zdrojewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?