Józef Franczak ps. "Laluś" zostanie w Lublinie uhonorowany ulicą

Józef Franczak ps. "Laluś" był - związanym z Lubelszczyzną - ostatnim w Polsce działaczem podziemia antykomunistycznego. Ukrywał się przez osiemnaście lat po zakończeniu II wojny światowej. Zginął w ubeckiej obławie 21 października 1963 roku w Majdanie Kozic Górnych.

"Funkcjonariusze - mimo niechęci, jaką darzyli Franczaka - doceniali jego sposób konspirowania się. W jednym z raportów, pochodzącym z marca 1962, oficer pisał, że w ciągu kilku lat Służba Bezpieczeństwa nie otrzymała od lokalnej społeczności żadnych informacji o miejscach, w których ukrywał się Franczak, mimo że wiele osób niezwiązanych z nim takie wiadomości posiadało" - pisze dr Sławomir Poleszak, historyk z lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie, który od lat bada biografie pokolenia Żołnierzy Wyklętych.

Imię Józefa Franczaka będzie nosić część Drogi Męczenników Majdanka od ronda Janusza Krupskiego do granic miasta.

Zgodę na zmianę nazwy ulicy wydali miejscy radni, mimo tego, że komisja ds. nazewnictwa ulic negatywnie zaopiniowała wcześniej tę propozycję. Uchwała w tej sprawie została przegłosowana w czasie marcowej sesji Rady Miasta Lublin.

Oficjalnie odsłonięcie tabliczki z nową nazwą ulicy odbędzie się w środę około godziny 12.45, przy rondzie Janusza Krupskiego.
Wcześniej, o godzinie 11, odbędzie się msza w intencji ostatniego Żołnierza Wyklętego. Organizatorzy wydarzenia zapraszają na nią do kościoła garnizonowego przy Al. Racławickich.