Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jurij Szatałow (trener Górnika Łęczna): Wszyscy widzieli jak to wyglądało

DH
Lucyna Nenow / Polska Press
Szkoleniowiec Górnika Łęczna Jurij Szatałow po przegranej 0:3 z Wisłą Kraków wyglądał na wyraźnie podłamanego. - Komentarz jest zbędny - mówił. Za to Dariusz Wdowczyk był zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

Jurij Szatałow (trener Górnika Łęczna): Komentarz jest zbędny. Powiem króciutko – wszyscy widzieli jak to wyglądało. Do rzutu karnego graliśmy tak, jak chcieliśmy. Może nie wyglądało to za dobrze, ale liczyliśmy na strzelenie bramki z kontry. Tak jak w dwóch poprzednich meczach. Karny podciął nam skrzydła.

Dariusz Wdowczyk (trener Wisły Kraków): Bardzo mnie cieszą trzy punkty i postawa zespołu. Od początku przeważaliśmy, nie mogliśmy tego udokumentować w pierwszej połowie. Sytuacji może nie było zbyt dużo, ale to my prowadziliśmy grę. Cieszę się, że po raz pierwszy od dawna udało nam się nie stracić bramki w wygranym meczu. Chciałbym pogratulować zawodnikom, bo trudno było się przebijać przez obronę Górnika.

Trudno było się przebić przez obrońców, w pole karne czy stworzyć sytuacje. Byliśmy cierpliwy, konsekwentni i zdyscyplinowani. Górnik okazje, które stwarzał, stwarzał po naszych błędach, po gapiostwie czy starcie piłki. Tych akcji nie było dużo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski