To największe święto dla hodowców koni arabskich. Chodzi o Dni Konia Arabskiego, które w piątek startują w Janowie Podlaskim. Imprezę zainauguruje Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi. W ciągu trzech dni zaprezentuje się na nim 100 koni ze stadnin państwowych i prywatnych hodowli. Zwierzęta będą oceniane w 11 klasach, podzielonych na wiek i płeć. W niedzielę najlepsze z nich wybierze międzynarodowe jury i przyzna im czempionaty.
Dla publiczności przygotowano trybuny z 1300 miejscami, które można było uprzednio zarezerwować. Niemal wszystkie są już zajęte.
- Wejście na teren stadniny i udział w pokazie jest bezpłatny. Tych, którzy nie mają zarezerwowanej wejściówki, a chcą obejrzeć pokaz również zapraszamy. Będziemy ich wpuszczać na bieżąco tak, aby przygotowane trybuny były wypełnione - uspokajał podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Leszek Świętochowski, prezes Stadniny Koniny Janów Podlaski.
Kulminacyjnym punktem Dni Konia Arabskiego będzie Aukcja Pride of Poland, która odbędzie się w niedzielę o godz. 17. Licytowanych będzie w sumie 18 koni (12 ze stadnin państwowych w Janowie Podlaskim, Michałowie oraz Białce, a także sześć z hodowli prywatnych). Do gwiazd organizatorzy zaliczają Zigi Zanę, Baroka czy Abellię.
- W organizacji aukcji Pride of Poland nie przyświeca nam cel bicia rekordów sprzedaży. Najważniejsza jest długotrwała, systematyczna praca w odbudowie hodowli koni arabskich w Polsce, by powrócić do dobrej tradycji, renomy. Efekty będą rozłożone na lata - mówił w trakcie wtorkowego briefingu prasowego Henryk Smolarz, poseł PSL-Trzeciej Drogi i dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, cytowany przez PAP.
Zdaniem doradcy janowskiej stadniny, a w latach 2000-16 jej prezesa, Marka Treli, "w ciągu ostatnich ośmiu lat prestiż polskiej hodowli arabów bardzo podupadł".
- Musieliśmy zrobić analizę tego, co mamy. Wybór koni przeznaczonych na aukcję był trudny, bo z jednej stony chcieliśmy wystawić jak najlepsze, ale z drugiej strony konie najcenniejsze muszą pozostać w stadninie - zaznaczył.
W hali, gdzie odbędzie się niedzielna aukcja, przewidziano 650 miejsc dla widzów.
- Swoją obecność zapowiedzieli klienci z licznych krajów Bliskiego Wschodu i Europy, a także USA i nawet Chin. Po raz pierwszy w historii wezmą w niej udział również kupcy z Litwy - informują organizatorzy.
W opinii Treli, licytowane w tym roku konie są "dobre, młode i utytułowane, a jednocześnie ich sprzedaż nie zuboży banków genów w stadninie".
- Niektórych może dziwić, że nie wystawiamy żadnych supergwiazd. Ale takie konie nie tylko najpierw trzeba wyhodowac, ale również je na gwiazdy wykreować. To zaś wymaga sukcesów na dużych pokazach międzynarodowych, po których konie mogą osiągać rekordowe ceny - wyjaśniał.
Do licytacji w ramach Pride of Poland stanie 15 klaczy i trzy ogiery.
W poniedziałek odbędzie się natomiast aukcja Summer Sale.
- To z jednej strony szansa zakupu konia arabskiego dla kupców, którym nie poszczęściło się poprzedniego dnia, bądź poszukujących odrobinę innych koni niż prezentowane na Pride of Poland - przekonują organizatorzy.
Na licytację przeznaczono łącznie 32 konie.
Przed rokiem w aukcji Pride of Poland sprzedano 14 koni za łączną kwotę 2,1 mln euro. Najwyższą cenę na licytacji – 810 tys. euro – osiągnęła 5-letnia klacz El Esmera ze stadniny w Michałowie. Licytację o tego konia wygrał hodowca ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Z kolei w ubiegłorocznej aukcji Summer Sale wylicytowano 16 koni za 324 tys. euro.
Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim potrwają do 12 sierpnia.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
