Kadra Adama Nawałki w Grodzisku Wielkopolskim. Treningi i tworzenie atmosfery

Nowy trener kadry, Adam Nawałka, od poniedziałku może zająć się tym, co najbardziej lubi, czyli tworzeniem atmosfery i rygorów, które będą obowiązywać za jego kadencji w reprezentacji. Pierwszy dzień zgrupowania w Grodzisku Wlkp. bardziej upłynął jednak pod znakiem liczenia „ofiar” po minionej kolejce niż na poznawaniu dekalogu byłego szkoleniowca Górnika Zabrze.]

W niedzielę złe wieści napłynęły z holenderskiego Zwolle, gdzie miejscowe PCE grało z Twente Enschede (1:1). Pomocnik gospodarzy, Mateusz Klich złamał palec u nogi i tym samym skreślił się z listy uczestników zgrupowania. W jego miejsce powołano trzeciego gracza Górnika, obok Pawła Olkowskiego i Rafała Kosznika, a mianowicie 26-letniego Krzysztofa Mączyńskiego.

W poniedziałek okazało się, że zabrzańska kolonia może powiększyć się jeszcze o Mateusza Zacharę, który prawdopodobnie zastąpi kontuzjowanego Artura Sobiecha. Piłkarz Hannoveru 96 pojawił się w Grodzisku, ale po kilku godzinach wsiadł w samochód i wrócił do Niemiec. – Artur ma kłopoty ze ścięgnem Achillesa. To nie jest nowa rzecz, ale eliminuje go na 5-6 dni z treningu. Nie było więc sensu, by zostawał z nami i w porozumieniu z jego klubem piłkarz wrócił do Hanoweru, gdzie będzie poddany rehabilitacji – przekazał rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski.

Zagrożony był również przyjazd na kadrę Wojciecha Szczęsnego, który w niedzielnym spotkaniu Manchesteru United z Arsenalem Londyn (1:0) nieszczęśliwie zderzył się z Philem Jonesem. Polak padł zamroczony na murawę i długo się z niej nie podnosił. Na szczęście nasz reprezentacyjny bramkarz doszedł do siebie i nie poprosił nawet o zmianę.

W najlepszych humorach na zgrupowanie dotarli strzelcy bramek w ostatnich ligowych pojedynkach, czyli Tomasz Jodłowiec i Łukasz Teodorczyk. Ten ostatni nie krył, że jest zaskoczony powołaniem do reprezentacji.
– Z trenerem Nawałką nie miałem dotychczas kontaktu, ale on pracował w ekstraklasie i dobrze zna polską ligę. Obserwował ją, ma swoją wizję i mam nadzieję, że ja będę do niej pasował. Zrobię wszystko, żeby trener się na mnie nie zawiódł – przyznał snajper Kolejorza, który otworzył wynik sobotniego spotkania z Ruchem (4:2).

Mimo że tylko trzykrotnie został on powołany na zgrupowanie kadry, nie będzie czuł się w niej osamotniony. W Grodzisku potrenuje z zawodnikami, których zna z Polonii Warszawa, czyli Tomaszami – Hołotą, Jodłowcem i Brzyskim. Do tego w kadrze jest jego klubowy kolega, Marcin Kamiński.

– Znamy się nie tylko z klubów, ale również z reprezentacji młodzieżowych, więc nie będzie żadnego problemu z porozumieniem zarówno na boisku, jak i poza nim – dodał 22-letni napastnik.

Po roku przerwy do kadry wrócił natomiast inny lechita, Marcin Kamiński.
– Trudno powiedzieć czy mam formę reprezentacyjną. Jeśli zagram, to będę mógł więcej powiedzieć na ten temat – zauważył młody obrońca Kolejorza. Dla niego będzie to doskonała okazja, żeby zagrać na stadionie swojego klubu przeciwko Irlandii. – To może być ciekawe doświadczenie. W Poznaniu do tej pory byłem raz na spotkaniu reprezentacji, ale na trybunach. Teraz stanę przed szansą, żeby zagrać przy Bułgarskiej w koszulce kadry – dodał Kamiński.

O nowym selekcjonerze trudno powiedzieć, że w Grodzisku czuje się jak u siebie w domu, ale zimą Adam Nawałka przebywał już tutaj z Górnikiem na zgrupowaniu i widocznie odniósł pozytywne wrażenia, skoro zdecydował się do niego wrócić z kadrą.

– Z tego, co wiem to trener reprezentacji nie miał specjalnych życzeń, ale to nie znaczy, że dostaliśmy wolną rękę w układaniu pobytu kadry. Wiadomo, że wszystko musi być uporządkowane i odbywać się według określonego harmonogramu. Dla nas nie jest to nowość, bo już wiele razy gościliśmy kadrowiczów i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń – mówiła dyrektor hotelu Groclin, Monika Drzymała.

Już tradycyjnie o podniebienia reprezentantów będzie dbał szef kuchni krakowskiego hotelu Sheraton, czyli Tomasz Leśniak. – Menu kadry różni się od tego, które serwujemy naszym hotelowym gościom, ale nie jestteż tak skomplikowane byśmy mieli problemy z dostarczeniem produktów – dodała Drzymała.

wtorek
godz. 10.30 pierwszy trening
godz. 13.45 konferencja prasowa
środa
godz. 13.45 konferencja prasowa
godz. 17 trening
czwartek
godz. 15 wyjazd do Wrocławia
godz. 17.30 konferencja prasowa
godz. 18 oficjalny trening
piątek
godz 20.45 mecz ze Słowacją we Wrocławiu
sobota
godz. 18.30 trening w Grodzisku
niedziela
godz. 11 trening
godz. 13.45 konferencja prasowa
poniedziałek
godz. 17.30 konferencja prasowa
godz. 18.30 oficjalny trening w Poznaniu
wtorek
godz. 20.45 mecz z Irlandią na Inea Stadionie

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!