Starsza pani nie chciała perfum, więc oszustka zaproponowała, że może ją uzdrowić odczyniając złe uroki. Warunki były trzy: 95-latka miała położyć się w łóżku i wskazać gdzie trzyma swoje oszczędności i... jajka.
- Po rozbiciu jajka nad leżącą na łóżku staruszką i odmówieniu magicznych zaklęć nieznajoma opuściła mieszkanie - mówi Joanna kopeć zamojskiej policji.
Później okazało się, że uzdrowicielka zniknęła z pieniędzmi kobiety. Policjanci poszukują oszustki i apelują o zdrowy rozsądek:
- Pamiętajmy, że jedyną magią która może nas spotkać po wizycie osób oferujących takie usługi to zniknięcie gotówki i kosztowności! - ostrzega Joanna Kopeć.
Więcej informacji z Zamościa i okolic na www.zamosc.naszemiasto.pl
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?