Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienica przy Lubartowskiej w Lublinie. Burza w ratuszu w sprawie katastrofy budowlanej (WIDEO)

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
W gorącej atmosferze, pełnej wątpliwości i wzajemnych pretensji przebiegało spotkanie mieszkańców kamienicy przy ul. Lubartowskiej 45/Targowej 2, w której w środę zawalił strop, z urzędnikami i prezydentem Krzysztofem Żukiem.

- Panie prezydencie, głosowałam na Pana, stałam pod ratuszem i krzyczałam “Murem za Żukiem”. A teraz jest mi za Pana wstyd, bo zostawia nas Pan samych w potrzebie - krzyczała pani Sylwia, jedna z mieszkanek ul. Targowej na zwołanym w piątek specjalnym spotkaniu dotyczącym katastrofy budowlanej przy ul. Lubartowskiej.

Spotkanie prezydenta z mieszkańcami toczyło się w gorącej atmosferze, pełnej wzajemnych pretensji i oskarżeń. - Boimy się mieszkać w tym budynku, w każdej chwili przecież może nam zawalić się na głowe - tłumaczyli lokatorzy Targowej 4, czyli kamienicy znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie budynku, w którym w ostatnią środę zawalił się strop i z którego mieszkańcy zostali ewakuowani.

- W tej kamienicy póki co nie ma zagrożenia bezpieczeństwa dla mieszkańców, dlatego mogą w niej przebywać. Jednak zlecona została szczegółowa ekspertyza tego budynku, której wyniki poznamy do końca czerwca, a które odpowiedzą na pytanie, czy potrzebne jest tam wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa - wyjaśniała Anna Ostańsk, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

W dużo gorszej sytuacji są mieszkańcy kamienicy przy Lubartowskiej 45/Targowej 2, którzy po wyburzeniu w środowy wieczór części budynku zostali ewakuowani do hosteli i rodzin.

- Decyzja, czy i kiedy ewentualnie będą mogli wrócić do swoich mieszkań zapadnie na początku tygodnia - wyjaśniał z-ca prezydenta Artur Szymczyk.

Sam Krzysztof Żuk podkreślał, że żadna potrzebująca pomocy osoba nie zostanie bez dachu nad głową.
- Na razie mamy dostępne 3 mieszkania socjalne, do których wprowadzą się najbardziej potrzebujące rodziny. W ciągu kilku dni zorganizujemy kolejne mieszkania, a do końca czerwca wyremontujemy kilka mieszkań komunalnych, by wszyscy poszkodowani mieli nowe schronienie - podkreślał prezydent Żuk.

Jednocześnie dodał, że od piątku pracownicy MOPR wypłacają poszkodowanym pierwsze zapomogi.

Podczas mieszkania sami lokatorzy zawalonej kamienicy sugerowali, że zawalenie się stropu spowodowane było przeprowadzanym w marcu remontem lokalu na parterze, w którym miał zostać otworzony sklep.

-Prywatny właściciel powinien przestrzegać wszystkich pozwoleń, czego nie zrobił, ale czy to on, czy ktoś inny jest winny zawaleniu się stropu kamienicy ustali prokuratura, która wszczeła już śledztwo - odpowiadał Henryk Łacek, dyrektor ZNK.

Na zebraniu w ratuszu obecni byli również mieszkańcy innych kamienic z centrum Lublina, którzy podkreślali, że stan ich domów też pozostawia wiele do życzenia i obawiają się podobnych zawaleń. Dyr. Łacek zapewnił, że już od poniedziałku ruszą kontrole we wszystkich kamienicach należących do ZNK, które przeprowadzać będą członkowie specjalnie powołanego w tym celu zespołu. - Zapukają do każdego domu i mieszkania - precyzował Łacek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski