Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydatka do tytułu Lublinianki Roku 2017. Alina Gucma: Kontakt z drugim człowiekiem daje mi siłę

Gabriela Bogaczyk
Alina Gucma od lat działa społecznie na rzecz seniorów i osób niepełnosprawnych. Zależy jej szczególnie na tym, aby młodzież nie zapominała o osobach starszych.

Całe swoje życie zawodowe była związana z oświatą. Uczyła matematyki i była dyrektorem liceum w Opolu Lubelskim. Później przeszła do kuratorium oświaty i Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego. Obecnie wszyscy w Lublinie znają ją jako przewodniczącą rady seniorów, a także prezesa Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.

Zobacz też: Lublinianka 2017. Poznaj kandydatki do tytułu. Rozpoczynamy głosowanie! (PLEBISCYT)

- Wszystko zaczęło się, gdy w 1991 roku przeszłam na emeryturę. Nagle w domu zrobiło mi się za ciasno i postanowiłam zaangażować się w życie społeczne. Od zawsze zależało mi na integracji międzypokoleniowej. Przedtem chodziło o relacje między nauczycielami i uczniami, a teraz robię to samo na rzecz osób starszych i młodzieży – tłumaczy Alina Gucma.

Kandydatka na Lubliniankę Roku 2017 działa aktywnie na rzecz seniorów i stara się, aby uczestniczyli w życiu społecznym.

- To wzajemna relacja. Seniorzy dają mi motywację, abym wstała rano, wyszykowała się, poszła na spotkanie. Wiem, że nie mogę ich zawieść. Dzięki temu codziennie mi się chce. Kontakt z drugim człowiekiem daje mi siłę – dodaje Gucma.- Jak się ma przyjaciela, weźmie jego dłoń w swoją, to nawet łzy smakują jak szczęście – wyjaśnia.

Pani Alina Gucma angażuje się m.in. w Lubelskie Dni Seniora i Dzień Solidarności Międzypokoleniowej. Razem ze związkiem emerytów i rencistów organizuje przeglądy zespołów artystycznych, festiwale rękodzieła i twórczości plastycznej, wycieczki oraz wieczorki taneczne.

- Starość też ma swoją wartość. Ostatnio spotkałam na przeglądzie starszego pana, który w ręku miał skrzypce. Mówił, co prawda, że ze względu na wiek trudno mu wejść na scenę, ale wejdzie i zagra, bo będzie to robić pierwszy raz w życiu. I muszę przyznać, że dla mnie to największa satysfakcja, gdy udaje się nam wyciągnąć tych ludzi z domu – dodaje nominowana.

Jak przy tylu zajęciach udaje się jej znaleźć chwilę wolnego czasu dla siebie? - Lubię robótki ręczne. Teraz akurat jestem zajęta pisankami wielkanocnymi, zrobiłam już 72 z różnymi motywami regionalnymi, które później rozdaję rodzinie i bliskim – dodaje Alina Gucma.

Partner Główny Plebiscytu

Kandydatka do tytułu Lublinianki Roku 2017. Alina Gucma: Kontakt z drugim człowiekiem daje mi siłę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski