Kandydatka do tytułu Lublinianki Roku 2017. Marta Komorska: Zarządzanie ludźmi to wielkie wyzwanie

Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji to najstarsza uczelnia prywatna w Lublinie. Od trzech lat kieruje nią dr Marta Komorska.

- Zarządzanie ludźmi to duże wyzwanie i odpowiedzialność. Jednak w sytuacji gdy zespół ludzi znajduje cel i porozumienie, a w WSPA udało nam się to zrobić, to nagrodą jest ogromna satysfakcja z wykonanej pracy. Wielką radość daje mi także praca naukowa oraz praca ze studentami, co stanowi źródło inspiracji i jest motywacją do dalszego rozwoju – przyznaje kandydatka do tytułu Lublinianki Roku 2017.

Zobacz też: Lublinianka 2017. Poznaj kandydatki do tytułu. Rozpoczynamy głosowanie! (PLEBISCYT)

Marta Komorska jest doktorem nauk humanistycznych w zakresie socjologii. Do 2015 r. była adiunktem w Instytucie Socjologii UMCS. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej, Polskiego Towarzystwa Socjologicznego i autorką ponad 40 publikacji naukowych z zakresu polityki społecznej, pracy socjalnej, zarządzania strategicznego i demografii.

Największy sukces WSPA pod kierownictwem dr Marty Komorskiej?

- W Lublinie studiuje ponad 6 tys. studentów z zagranicy, co stawia miasto w trójce najbardziej umiędzynarodowionych ośrodków akademickich w Polsce. Jednym z największych sukcesów WSPA jest fakt, że blisko 15 proc. ogółu studentów zagranicznych w Lublinie stanowią studenci WSPA, a w roku przyszłym spodziewamy się podnieść ten udział do 20 proc. Dzięki doskonałej współpracy, jaką udało się zbudować z urzędem miasta, urzędem marszałkowskim, a także z lokalnym biznesem jesteśmy w stanie stworzyć unikalną ofertę, która oprócz solidnego wykształcenia daje możliwość zdobycia doświadczenia zawodowego u najlepszych przedsiębiorców w Lublinie i regionie - zapewnia nasza rozmówczyni.

Rektor jednej z największych uczelni niepublicznych w regionie na co dzień sprawdza się też jako babcia.

– Spotkania z moją 6-letnią wnuczką są dla mnie nie tylko czystą przyjemnością, są także szansą na uczenie się patrzenia na świat jej oczami. Gdy jesteśmy matkami, to wiele rzeczy umyka nam z powodu pracy lub braku doświadczenia, a czas bycia babcią pozwala odkrywać na nowo proces rozwoju małego człowieka, który jest niezmiernie fascynujący – przyznaje.

Marta Komorska kocha zwierzęta. Obecnie opiekuje się kotem z domieszką krwi perskiej. Przyznaje, że w dobrej kondycji utrzymuje ją regularny i intensywny trening. Od dziesięciu lat stara się na nim spędzić 2-3 godziny dziennie.

- Wieczorem nie spędzam czasu przed telewizorem, lecz biegnę do klubu, gdzie mogę w świetnym towarzystwie kobiet pozbyć się stresu i przygotować do wyzwań na kolejny dzień - wyjaśnia uczestniczka plebiscytu Lublinianka Roku 2017.

Partner Główny Plebiscytu