6 z 13
Poprzednie
Następne
Kanibalizm, dzieciobójstwo, czarna magia - TOP 12 najbardziej hardkorowych baśni
Czerwone buciki
Andersen najwyraźniej przepadał za pastwieniem się nad antypatycznymi, dziecięcymi bohaterami. Karen wolała chodzić na bale, niż dbać o starszą opiekunkę. Na nabożeństwa chodziła w tych samych butach, co na tańce – w czerwonych trzewiczkach. Dobra zabawa skończyła się, gdy jej buty zostały zaczarowane klątwą wiecznego, wyczerpującego tańca. Wyczerpane dziecko ubłagało kata, aby odrąbał jej nogi toporem.