Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kapitan Górnika, Natasza Górnicka, miała oferty z Włoch, ale zostaje w Łęcznej

AG
W ostatnich dniach otrzymała propozycje kontraktu z dwóch włoskich klubów, ale odrzuciła je i nadal będzie reprezentować zielono-czarne barwy. Mowa o kapitan Górnika Łęczna, Nataszy Górnickiej.

Jako pierwszy ofertę za kapitan łęcznianek złożył klub grający w Seria A. Później natomiast kontakt z piłkarką nawiązał zespół, występujący na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej, ale mierzący w awans do elity.

- Ta druga propozycja była bardzo atrakcyjna - przyznaje Natasza Górnicka.

- Pierwszą odrzuciłam od razu, ale tę musiałam mocno przemyśleć. Nie będę ukrywać, nie mam już 15 lat i liczą się nie tylko kwestie sportowe. Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby jakiejkolwiek piłkarce oferowano takie pieniądze, warunki. Ja sama byłam w szoku, bo w piłce kobiecej jestem już naprawdę długo, a nie słyszałam o takiej propozycji. Przemyślałam to jednak i myślę, że nie będę żałować. Bardzo trudno było mi też zostawić moją drużynę Górnik Łęczna w połowie sezonu, w którym walczymy o najwyższe cele i jesteśmy na dobrej drodze do ich realizacji. Chyba nie miałabym sumienia tego zrobić - wyjaśnia defensorka zielono-czarnych.

Zaznacza przy tym, że innym z argumentów, przemawiających za pozostaniem w Polsce, była funkcja asystentki trenera kobiecej reprezentacji Polski do lat 17, jaką pełni od kilku miesięcy.

- Po zaakceptowaniu oferty na pewno musiałabym z tego zrezygnować, a jak się zamyka niektóre drzwi, to później ciężko je otworzyć. W grę wchodzi lojalność i do klubu, i do selekcjonera Kasprowicza. Jeśli daję słowo, chcę go dotrzymać - podkreśla piłkarka.

Już są w treningu

Zarówno Natasza Górnicka, jak i inne piłkarki Górnika Łęczna, we wtorek wróciły do treningów po przerwie zimowej. Do 20 stycznia będą pracować na obiektach klubowych. Tego dnia wyjadą natomiast na zgrupowanie do Dzierżoniowa, gdzie zmierzą się m.in. z chłopięcą drużyną Zagłębia Lubin, występującą w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-15. W planach są też mecze towarzyskie z uczestnikiem Ligi Mistrzyń, Slavią Praga i ekstraligowym GKS Katowice.

Rozgrywki ligowe zielono-czarne rozpoczną 29 lutego od wyjazdowego starcia z TME GROT SMS Łódź. Wcześniej, bo już 15 i 20 lutego rozegrają natomiast dwumecz z Medykiem Konin w ramach 1/4 finału Pucharu Polski.

- Nasze cele są niezmienne - mistrzostwo i Puchar Polski. Jesteśmy na dobrej drodze jeśli chodzi o wygranie ligi, bo w tabeli mamy nad drugą drużyną kilka punktów przewagi. Mamy w zespole świetną atmosferę, z jaką nie spotkałam się, odkąd jestem w Górniku. Wszystkie się wspieramy, mamy jeden cel. To pcha nas do przodu - mówi Natasza Górnicka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski