MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kardiolodzy z Lublina wszczepili najmniejszy na świecie stymulator serca. Mamy zdjęcia i wideo!

Gabriela Bogaczyk
Łukasz Głaczkowski
Urządzenie jest wielkości pastylki. Jego długość równa się średnicy dwuzłotówki. Pierwszym takim zabiegiem na Lubelszczyźnie mogą się pochwalić kardiolodzy z SPSK4. Stymulator działa prawidłowo, a pacjent czuje się dobrze.

Chodzi o najmniejszy na świecie stymulator serca, a dokładnie o wszczepienie nowoczesnego rozrusznika serca MICRA AV. Wszczepili go lekarze w klinicznym oddziale elektroradiologii SPSK4 przy Jaczewskiego. Pierwszym pacjentem w naszym regionie był 66-letni mężczyzna, który cierpiał z powodu całkowitego bloku przedsionkowo-komorowego skutkującego bardzo wolną akcją serca lub całkowitym jej brakiem. Co ciekawe, dzięki znieczuleniu miejscowemu mógł obserwować na monitorze komputera trwający zabieg.

- Dla takiego pacjenta jedyną szansą na przeżycie jest stała stymulacja serca. U naszego pacjenta konieczne było całkowite usunięcie wszczepionego wcześniej stymulatora wraz z elektrodami z powodu zapalenia wsierdzia. Ponowna implantacja klasycznego stymulatora obarczona byłaby bardzo dużym ryzykiem nawrotu infekcji, stąd nasza decyzja o implantacji stymulatora bezelektrodowego Micra AV. Jest to najmniejszy na świecie stymulator serca z możliwością zapewnienia synchronizacji przedsionkowo-komorowej - wyjaśnia dr hab. Andrzej Głowniak, kierownik Klinicznego Oddziału Elektrokardiologii SPSK Nr 4.

Pacjent czuje się dobrze, nowy stymulator funkcjonuje prawidłowo. - Na piątek zarezerwowaliśmy trochę czasu na właściwe zaprogramowanie urządzenia. Obecnie „uczy się” ono specyfiki pracy serca naszego pacjenta, a zebrane dane dadzą w efekcie optymalne, niejako „skrojone na miarę” ustawienie parametrów pracy stymulatora. W ciągu kolejnych 2-3 dni planujemy wypisać pacjenta, który spędził ostatnie sześć tygodni w różnych szpitalach, do domu - tłumaczy dr Marcin Janowski.

Podobne zabiegi wykonywane są w szpitalu przy Jaczewskiego od kilku lat. Jednak postęp technologiczny umożliwił znaczne poszerzenie funkcjonalności stymulatora w porównaniu do poprzedniej generacji. Stymulator Micra AV jest wielkości pastylki, ma długość równą średnicy dwuzłotówki. Urządzenie śledzi pracę serca, zapewniając stymulację serca z u pacjentów z blokiem przedsionkowo-komorowym. Jedynym ograniczeniem jest fakt, że procedura ta nie jest standardowo refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. - Tym bardziej cieszy nas dobra współpraca z dyrekcją Lubelskiego Oddziału NFZ, która rozumie potrzeby naszych pacjentów i wychodzi im naprzeciw – zaznacza dr hab. Andrzej Głowniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski