Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karetki dostaną nowy sprzęt. Tablety, drukarki i system GPS w każdym ambulansie

Gabriela Bogaczyk
Grzegorz Szczepaniak i Marcin Dąbski, ratownicy medyczni z Lublina, czekają na nowy sprzęt, który ma ułatwić im pracę.
Grzegorz Szczepaniak i Marcin Dąbski, ratownicy medyczni z Lublina, czekają na nowy sprzęt, który ma ułatwić im pracę. Anna Kurkiewicz
Pogotowie ratunkowe w województwie lubelskim dysponuje 88 ambulansami. Jesienią wszystkie zostaną wyposażone w jednolite, nowoczesne oprogramowanie, tablety, drukarki i system GPS. Takie rozwiązanie ma pomóc ratownikom w szybszym dotarciu do miejsca zdarzenia oraz w prowadzeniu dokumentacji medycznej.

Zmiany będą dotyczyć również Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie, ponieważ wykorzystuje on system teleinformatyczny, który nie jest kompatybilny z innymi stacjami. W podobnej sytuacji jest większość miast w Polsce. Chodzi o to, że do końca tego roku, w całej Polsce ma być wdrożony System Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego.

- Zmiany czekają głównie dyspozytorów, którzy będą zarządzać karetkami dzięki jednolitej w całym kraju elektronicznej aplikacji. Do dyspozytorów będą przesyłane również statusy karetki, co umożliwi im lepsze wykorzystanie pojazdów - wyjaśnia Zbigniew Kulesza, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie.

Po odebraniu przez dyspozytora telefonu, zgłoszenie wyświetli się zaraz na tablecie w ambulansie. Wszystkie procedury, które wykonają ratownicy medyczni na miejscu zdarzenia i w karetce, będą notowane teraz na tablecie. W razie potrzeby będzie można je wydrukować.

- Nie jest to tablet dostępny powszechnie na rynku. To wyspecjalizowany sprzęt o odpowiedniej wytrzymałości na warunki atmosferyczne i uszkodzenia - precyzuje Magdalena Rejnowska z biura prasowego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie.

Z czasem, w karetkach ma zostać wprowadzona elektroniczna dokumentacja medyczna, która będzie przekazywana personelowi szpitalnego oddziału ratunkowego.

Mniej pomyłek

Nowy system GPS ma pozycjonować karetkę i umożliwiać sprawne dotarcie do miejsca zdarzenia oraz uniknięcie błędów, które pojawiały się w komunikacji werbalnej.

- Zdarzało się np., że ambulans jechał do miejscowości o podanej nazwie, tylko że znajdującej się w innym powiecie - dodaje dyrektor Kulesza.

Co ważne, jeśli w konkretnej dyspozytorni wystąpi nagła awaria systemu, to zgłoszenia będzie mogła przyjąć sąsiednia, np. z Zamościa czy Chełma, bo będzie pracowała na tym samym oprogramowaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski