CNN Newsource/x-news
Szef zespołu poszukiwawczego Bambang Soelistyo powiedział, że na dno morza spuszczono zdalnie sterowaną sondę, która robi zdjęcia obiektom wykrytym przez sonary z jednej z indonezyjskich łodzi biorących udział w poszukiwaniach - podaje BBC. Obiekty znajdują się na głębokości 30 metrów. Największy ma wymiary około 10 na 5 metrów. Łącznie w piątek odnaleziono aż sześć dużych fragmentów wraku. Nie podano jeszcze informacji o wymiarach czterech znalezionych później obiektów.
Airbus A320-200 linii AirAsia o numerze lotu QZ8501 zaginął 28 grudnia w czasie lotu z indonezyjskiej Surabayi do Singapuru. Tuż przed utratą łączności z kontrolą lotów pilot samolotu poprosił o zgodę na zwiększenie pułapu lotu ze względu na złe warunki atmosferyczne. Na pokładzie samolotu były 162 osoby. Dotychczas z wody wyłowiono 30 ciał. Akcję poszukiwawczą utrudniają wysokie na 5 metrów fale i silny prąd morski. Jak donosi "The Times", istnieje obawa, że ciała ofiar zostaną zabrane przez morze na duże odległości od miejsca katastrofy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?