Z najnowszych badań wynika, że jedna trzecia z nas wyrzuca żywność do śmietnika. Najwięcej znajdziemy w nim wędlin, pieczywa, warzyw, owoców, jogurtów. Na liście najczęściej marnowanych produktów znajdują się również: ziemniaki, mięso, mleko, ser i ryby. W ten sposób przeciętny Polak marnuje 52 kilogramy jedzenia. Więcej żywności do kosza wrzucają tylko Anglicy, Niemcy, Francuzi i Holendrzy.
- Wyrzucanie jedzenia to bardzo ważny problem pojawiający na co dzień w każdym polskim domu. Głównymi przyczynami wyrzucania żywności są: przegapienie terminu przydatności do spożycia, zbyt duże zakupy lub porcje posiłków, niewłaściwe przechowywanie żywności lub brak pomysłów na wykorzystanie resztek - tłumaczy Ewa Burek z Banku Żywności w Lublinie.
Hipermarkety przekazują żywność do banków
Jednocześnie w całym województwie lubelskim ponad 200 tys. osób żyje na granicy ubóstwa. Dlatego już wkrótce ma zostać opracowana ustawa o przeciwdziałaniu marnowania żywności.
Zgodnie z nowymi wymogami sklepy o powierzchni co najmniej 250 mkw., w których sprzedaż artykułów spożywczych stanowi więcej niż 50 proc. przychodu, będą musiały przekazywać fundacjom i stowarzyszeniom żywność, której termin przydatności do spożycia niebawem się skończy.
Niektóre hipermarkety już wcześniej zaangażowały się we współpracę z bankami żywności. Z takiej pomocy słynie Tesco i Carrefour. Oba markety znajdują się także w Lublinie. - Od października 2013 roku współpracujemy z Federacją Polskich Banków Żywności. Jak dotąd sklepy Tesco przekazały 2800 ton żywności. Aktualnie nadwyżki żywności przekazuje 152 naszych sklepów w całej Polsce. Do końca roku liczba ta zwiększy się do 192 - informuje Michał Sikora, rzecznik prasowy Tesco Polska.
Natomiast Carrefour oficjalnie współpracuje z bankami żywności od 2015 roku.
- Dyrektorzy prawie 50 sklepów sieci Carrefour przekazują lokalnym bankom żywności nadwyżki artykułów spożywczych - informuje Maria Cieślikowska, rzecznik prasowy Carrefour Polska.
Bank Żywności w Lublinie w zeszłym roku rozdał 4,1 tys. ton żywności w ramach unijnego programu pomocy żywnościowej. Dzięki temu 71 tysięcy mieszkańców województwa lubelskiego otrzymało darmową żywność do wykorzystania. W tym roku lubelski bank ma zamiar wydać 3 tys. ton żywności dla 64 tys. potrzebujących.
- Zapotrzebowanie przewyższa nasze możliwości. Wiemy, że wciąż są w naszym województwie białe plamy, czyli miejsca i ludzie, do których ta pomoc nie dociera - wyjaśnia Ewa Burek z lubelskiego Banku Żywności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?