Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca skazany za śmiertelny wypadek na Diamentowej

Marcin Koziestański
Małgorzata Genca
Krystian Ć. został skazany na cztery lata więzienia. Będzie musiał też zapłacić 70 tys. zł zadośćuczynienia matce zmarłej dziewczyny i rannemu w wypadku chłopakowi.

Przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód zapadł w poniedziałek wyrok w sprawie tragicznego wypadku na ul. Diamentowej, do którego doszło 16 czerwca ub. r. Kierujący autem 21-letni Krystian Ć. wbił się autem w filar wiaduktu.

Kierowca wyszedł z wypadku praktycznie bez szwanku. Jednak poważnych obrażeń doznali pasażerowie: 26-letni Grzegorz Ł. i 20-letnia Agata S. W wyniku odniesionych ran dziewczyna zmarła.

- Uznaję Krystiana Ć. za winnego i skazuję na bezwzględną karę 4 lat pozbawienia wolności i 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów - zdecydowała w poniedziałek sędzia Danuta Zarek-Ligęza. Oprócz tego oskarżony ma zapłacić 50 tys. zł zadośćuczynienia rodzinie zmarłej Agaty S. oraz 20 tys. zł rannemu Grzegorzowi Ł., a także 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Krystian Ć. studiuje dziennikarstwo na jednej z uczelni na Wyspach Brytyjskich. Przed lubelskim sądem odpowiadał z „wolnej stopy”. W poniedziałek zabrakło go na sali podczas ogłaszania wyroku, pojawili się natomiast najbliżsi zmarłej 20-latki.

- Wina oskarżonego nie ulegała wątpliwości. W momencie wypadku był pod wpływem narkotyków i alkoholu - wyjaśniała Zarek-Ligęza. Dzień przed tragicznym zdarzeniem, 21-latek wrócił do Lublina z kilkudniowej wycieczki po Holandii.

- Tam brałem narkotyki, m.in. marihuanę i mefedron. W dniu wypadku z kolei wypiłem kilka łyków piwa - tłumaczył oskarżony podczas pierwszej rozprawy. - Żałuję z całego serca. Chciałbym, żeby wszystko, co złe spotkało tylko mnie, a nie niewinnych i bliskich mi ludzi - zapewniał wówczas.

Krystian Ć. przyznał się wtedy do winy i zgodził dobrowolnie poddać karze. - Kara została uzgodniona z oskarżonym i prokuratorem, jest adekwatna do winy, a dodatkowo chłopak podczas rozprawy wyraził skruchę - uzasadniała w poniedziałek wysokość kary sędzia Zarek-Ligęza.

Wyrok na razie jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski