Połowa kierowców deklaruje, że przynajmniej raz w życiu była o krok od śmierci z winy innego kierowcy - wynika z badania "Strach na drodze", przeprowadzonego na zlecenie firmy Jaka Jazda.
Badanie przeprowadzono w lipcu tego roku. Wyniki są zatrważające. Zaledwie 58 procent ankietowanych kierowców przyznało, że czuje się na polskich drogach bezpiecznie. 28 procent natomiast czuje lęk przed każdą podróżą, a aż 14 procent czuje się w samochodzie "jak na polu minowym". Dlaczego? Bo kierowcy widząc wypadki, czują się poważnie zagrożeni.
- Dwa procent polskich kierowców twierdzi, że cudem uniknęło śmierci na drodze - mówi Tomasz Ziemba z Jaka Jazda Sp. z o.o. - Co więcej, taka sama grupa ankietowanych ma poczucie, że co najmniej raz w tygodniu unika poważnego wypadku.
Strach przed wsiadaniem za kierownicę wynika też z tego, że połowa ankietowanych przejeżdżała w pobliżu miejsca wypadku. Dwa procent było świadkiem wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
- Takie doświadczenia sprawiają, że ludzie się boją - mówi Ziemba.
Nie bez znaczenia są też częste publikacje prasowe o kolejnych zatrzymanych nietrzeźwych kierowcach. 66 procent ankietowanych uważa, że to właśnie oni stanowią największe zagrożenie na polskich drogach. 22 procent pytanych kierowców twierdzi, że największe zagrożenie stwarzają kierowcy tirów i aut służbowych.
- Według danych Komisji Europejskiej, co trzecim sprawcą wypadku jest kierowca auta służbowego - dodaje Ziemba. - Liczby te są alarmujące, bo w Polsce pojazdy firmowe stanowią tylko 10 procent wszystkich zarejestrowanych samochodów.
12 procent kierowców za potencjalne źródło zagrożenia uważa kierowców "z zielonym listkiem".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
