Popularna "Kinia" broni barw lubelskiego klubu od sezonu 2017/18 i zdobyła z nim dwa tytuły mistrza Polski, krajowy Puchar oraz międzynarodowy Challenge Cup. W obecnych rozgrywkach swój ostatni mecz zagrała na początku stycznia.
Od początku roku miłośnicy MKS Perła Lublin z uwagą śledzą doniesienia na temat stanu kadry zawodniczej drużyny biało-zielonych. W zespole panowała bowiem plaga kontuzji, co znacząco wpływało na wyniki oraz utrudniało sztabowi szkoleniowemu stosowanie rotacji. Aktualnie, sytuacja w szeregach mistrzyń Polski jest pod tym względem znacznie lepsza. Kilka tygodni temu do pełnej dyspozycji powróciły bowiem Aneta Łabuda i Marta Gęga, a ostatnio także Valentina Blażević i Aleksandra Rosiak.
- W styczniu i lutym widać było, że jest nam ciężko i po prostu nie da się grać bez zmian - przyznaje Robert Lis, trener MKS Perła. - Czujemy ulgę, że teraz do dyspozycji jest więcej dziewczyn. Mam nadzieję, że do końca sezonu wróci jeszcze przynajmniej jedna. Zarówno Ola, jak i Vala z treningu na trening i z meczu na mecz robią postępy. Potrzebujemy tych zawodniczek i cieszymy się, że notują coraz lepszy czas. Plusem jest też to, że zawodniczki, które grały przez cały styczeń, teraz mogą odpocząć - dodaje.
ZOBACZ TAKŻE:
MKS Perła Lublin - Eurobud JKS Jarosław 32:23. Zobacz zdjęcia z meczu
Kibice na meczu MKS Perła Lublin - Eurobud JKS Jarosław. Zob...
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
