Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kino Bajka: "Jutro będzie lepiej" - nowy film Kędzierzawskiej

Sylwia Hejno
kadr z filmu "Jutro będzie lepiej"
kadr z filmu "Jutro będzie lepiej" materiały prasowe
Nie interesują mnie ludzie silni - wyznała w jednym z wywiadów Dorota Kędzierzawska. I rzeczywiście - jej autorskie, zaangażowane społecznie kino jest dedykowane tym, którzy żyją na obrzeżach zdrowego, silnego społeczeństwa. W "jutro będzie lepiej" wraca do szczególnie poruszających filmowych portretów dzieci.

Historię trójki bezdomnych uciekinierów Pietii, Waśki i Liapy poznamy we czwartek w Bajce. Po projekcji odbędzie się spotkanie z twórcami filmu.

Filmy Kędzierzawska kręci rzadko i z założenia są niekomercyjne. Poruszają szczególnie trudne, bolesne tematy. "Nic" opowiada o niewolniczej, toksycznej miłości kobiety, która z miłości do męża postanawia ukryć przed nim kolejną ciążę. Pokazuje skomplikowany ciąg zdarzeń, wskutek którego dochodzi do dzieciobójstwa. I pomimo, że bohaterka nie ma "nic" na swoje usprawiedliwienie, to widz zdążył już dobrze poznać jej życie.

Pogodniejszych tony pobrzmiewają w "Pora umierać" z Danutą Szaflarską, choć film dotyczy bezpośrednio śmierci. Starsza pani postanawia wyrolować krewnych i jeszcze przez chwilę zostać na tym świecie. Żeby ostatecznie przygotować się na odejście i spędzić ten czas tak, jak lubi.

Zdecydowanie jednak najwięcej uwagi poświęca Dorota Kędzierzawska dzieciom niechcianym przez nikogo. Mały człowiek postawiony w roli dorosłego wymownie wskazuje na brak wrażliwości u tych, którzy mają obowiązek mu pomóc. Nie można winić pozbawionej miłości dziewczynki o to, że porwała młodsze od siebie dziecko, żeby mu "pomatkować" ("Wrony"), czy jedenastolatka Kundla ("Jestem") o to, że ucieka z domu dziecka.

Bohaterowie "Jutro będzie lepiej" to także dzieci, które boleśnie płacą za błędy dorosłych. Ich nadzieja na lepszy los jest najsurowszym wyrokiem pod adresem tych ostatnich.

Trójka bezdomnych rosyjskich chłopców koczuje na dworcu. Dobrze wiedzą, że nic ich na miejscu nie trzyma, więc postanawiają wyruszyć w podróż tam, gdzie być może będzie lepiej. Dokąd? Do Polski właśnie. W drodze do wymarzonego raju muszą radzić sobie zupełnie sami, a wymuszona dojrzałość łączy się w nich z rozbrajającą naiwnością. Reżyserkę zainspirowały autentyczne losy małych uciekinierów.

- Urzekła mnie ich niezwykła chęć wyrwania się z niebycia, z trwania, z nieistnienia. Zachwyca łaknienie lepszego, bardziej "ludzkiego" życia, w którym nie wiadomo, czy by się odnaleźli... Skąd się to wszystko wzięło u bezdomnych, kilkuletnich, obdartych i głodnych chłopców - zastanawia się Dorota Kędzierzawska.

"Jutro będzie lepiej", kino "Bajka" , klub filmowy "Miś", czwartek, godz. 20.30, bilet 12 zł, karnet 28zł


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski