- W nocy z soboty na niedzielę w klubie Riviera przy ul. Hempla ktoś rozpylił gaz, który spowodował łzawienie oczu oraz duszenie się obecnych tam kilkudziesięciu osób. Mam podejrzenie, że substancja została wprowadzona do systemu wentylacyjnego, gdyż momentalnie wyczuliśmy dziwną zmianę w składzie powietrza nawiewanego z klimatyzatora, przy którym siedziałem ze znajomymi - informuje nas zdenerwowany Czytelnik. - Wśród nas były również osoby chore na astmę, dla których było to szczególnie dolegliwe przeżycie - dodaje.
Klubowicze poczuli gaz. Interweniowała straż pożarna
Czytelnika oburzyło również, że mimo wybuchu paniki wśród gości klubu, ochrona nadal prowadziła sprzedaż biletów, a impreza trwała w najlepsze, nawet gdy na miejsce została wezwana straż pożarna.
Nie udało się nam skontaktować z przedstawicielem klubu. Jednak strażacy potwierdzają, że mieli podobną interwencję.
- To prawda, dostaliśmy informacje od jednej z przebywających tam osób, że prawdopodobnie został rozpylony gaz pieprzowy - informuje Andrzej Szacoń z PSP w Lublinie. - Jednak okazało się, że to ochrona użyła gazu przed wejściem do budynku i jakaś jego część dotarła na korytarze - dodaje Szacoń.
Po przyjeździe strażacy dowiedzieli się, że pracownicy klubu wywietrzyli już pomieszczenia. - Zbadaliśmy teren i nie wykryliśmy gazu pieprzowego w powietrzu - precyzuje Szacoń i dodaje, że żaden z gości klubu nie został poszkodowany.
Alarm bombowy na Granitowej. Podejrzany pakunek w autobusie
Ewakuacja przy Daszyńskiego w Lublinie. Trwa usuwanie szkód. Mieszkańcy mają już gaz (WIDEO)
IKEA w Lublinie. Wyrównują teren pod centrum handlowe [ZDJĘCIA]
Taco Hemingway w Lublinie. Tłumy na otwarciu klubu Radość przy Bernardyńskiej (ZDJĘCIA)
Carnaval Sztukmistrzów 2016 w Lublinie. Jak pięknie wygląda nocą (ZDJĘCIA)
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?