Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejki w sklepach. Ale jeszcze można znaleźć takie bez ogonka

Łukasz Kaczanowski
Łukasz Kaczanowski
Gołym okiem widać, że mieszkańcy Lublina zaczęli robić świąteczne zakupy. Prze sklepami tworzą się kolejki. Najdłuższe są w największych placówkach.

Lubartowska, Unicka, Al. Spółdzielczości Pracy, Choiny i wiele innych ulic odwiedziliśmy, żeby zobaczyć, czy przed sklepami tworzą się kolejki. Wniosek mamy jeden – mieszkańcy Lublina ruszyli do sklepów po zakupy.

Jednak z powodu rządowych obostrzeń, do środka każdego sklepu mogą wejść jednocześnie trzy osoby przypadające na kasę. Dlatego przed sklepami tworzą się kolejki.

Przed tymi najmniejszymi ogonka z reguły nie ma. Nie zawsze też tworzą się przed dyskontami, ale znacznie więcej naliczyliśmy sklepów, przed którymi stali klienci.

Te kolejki były różne – od kilkuosobowych, po naprawdę duże, w których było nawet kilkudziesięciu klientów. Najdłuższe kolejki tworzą się w największych sklepach. Np. w Auchan naliczyliśmy aż 30 osób stojących "w ogonku".

Niektóre sieci do odliczania klientów posłużyły się sprytnym sposobem. Klient może wejść tylko z wózkiem, a tych jest akurat tyle, ile osób może wejść do budynku. Skoro nie ma wolnego wózka, to znaczy, że trzeba czekać na swoją kolej.

Przypomnijmy, że, decyzją rządu, od godziny 10 do godziny 12 zakupy mogą robić osoby 65 plus. Dla reszty klientów przeznaczone są pozostałe godziny. Dwie największe sieci dyskontów swoje wybrane sklepy mają otwarte 24 godziny na dobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski