Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne fakty w sprawie śmierci na weselu w Lublinie. Za uderzenie 50-latka odpowie jeden z biesiadników

Piotr Nowak
Piotr Nowak
unsplash.com/zdjęcie ilustracyjne
Zarzuty usłyszało dwóch kolejnych uczestników wesela w jednej z lubelskich restauracji. Podczas zabawy miało dojść do sprzeczki, w wyniku której ciężko ranny został 50-latek. Mężczyzny nie udało się uratować.

Do tragedii na weselu doszło w nocy z soboty na niedzielę. Około godz. 20 lubelska policja otrzymała zgłoszenie o pokrzywdzonym 50-latku. Po przyjeździe do dzielnicy Zemborzyce okazało się, że w jednej z restauracji odbywa się wesele.

Podczas zabawy miało dojść do przepychanki, w wyniku której mieszaniec Lublina upadł na kostkę brukową. Pogotowie zabrało go do szpitala. Mimo udzielonej pomocy, zmarł.

Początkowo na napastnika typowano 25-letniego Pawła S. Jednak zeznania kolejnych biesiadników nie potwierdziły tej wersji.

Teraz policja i prokuratura przedstawiają inną wersję zdarzeń, według której 50-latek miał zostać uderzony w twarz przez jednego z uczestników zabawy. Mężczyzna upadł i uderzył głową w twarde podłoże. Napastnikiem miał być 44-letni Paweł L. W środę został doprowadzony do prokuratury.

- Usłyszał zarzuty narażenia pokrzywdzonego na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jest także podejrzany o kierowanie gróźb użycia przemocy pod adresem jednej z uczestniczek wesela - mówi prok. Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Paweł L. nie przyznał się do winy. To wielokrotny recydywista. W przeszłości odpowiadał za przestępstwa z użyciem przemocy. Grozi mu 4,5 roku więzienia. Śledczy wnioskowali do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzja ma zapaść jeszcze w środę.

Zarzuty usłyszał także kolejny uczestnik imprezy - Tomasz W. 32-latek jest podejrzany o nieudzielenie pomocy rannemu 50-latkowi. Przyznał się do zarzucanych mu czynów.

To już kolejne zarzuty po feralnym weselu w lubelskiej dzielnicy Zemborzyce. Jeszcze w sobotę policja zatrzymała pana młodego - 25-letniego Karola S. Podczas ujęcia był agresywny.

W niedzielę trzeźwiał w policyjnym areszcie. W poniedziałek usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy rannemu mężczyźnie. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Po blisko dwóch dniach w areszcie wyszedł na wolność. Został objęty dozorem policji.

Za nieudzielenie pomocy w niebezpieczeństwie grozi do trzech lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski