Rywale czują na plecach oddech piłkarzy Motoru, którzy wiosną po sześciu meczach do swojego dorobku dopisali komplet 18 punktów (pięć wygranych i walkower za mecz z GKS Bełchatów). Lublinianie jednak muszą twardo stąpać po ziemi.
- Teraz potrzeba nam trochę pokory. Wygraliśmy kilka trudnych spotkań, ale cały czas musimy chłodzić głowy. Do upragnionego celu droga jeszcze daleka - zauważa trener Marek Saganowski.
Jutro jego podopiecznych, przynajmniej w teorii, powinno czekać łatwe zadanie. Pogoń Grodzisk Mazowiecki zajmuje obecnie 16. miejsce w stawce (strefa spadkowa). Z ostatnich sześciu spotkań rywale wygrali tylko jedno. Dodatkowo pod koniec marca klub zakończył współpracę z będącym przeszło dwa lata szkoleniowcem drużyny, Krzysztofem Chrobakiem. Kilka dni później z powodów osobistych zrezygnował z kolei jego asystent, Damian Skwarek. W ostatnim starciu ligowym ekipę poprowadził Mateusz Dudek.
- Pogoń niedawno zmieniła trenera, więc tak naprawdę nie wiemy, czego możemy się spodziewać. Ostatni jej mecz z zespołem z Siedlec (porażka 1:2) nie do końca odzwierciedla potencjał naszych najbliższych przeciwników - wyjaśnia trener Saganowski. - Przede wszystkim chciałbym skupić się na naszej grze i na tym, co my chcemy zrobić - dodaje.
W pierwszym, jesiennym starciu obu drużyn, padł remis 1:1. - Musimy być mocno skoncentrowani, żeby teraz historia się już nie powtórzyła - zaznacza Marek Saganowski.
Na co ze strony rywali trzeba być wyczulonym, aby do tego nie doszło? - Pogoń ma w swoich szeregach kilku groźnych zawodników. Jednym z nich jest Jean Franco Sarmiento, który strzelił już dziewięć goli. Na niego musimy szczególnie zwrócić uwagę. Niebezpieczne mogą też okazać się stałe fragmenty - analizuje szkoleniowiec Motoru.
A jaki Motor zobaczymy? - Zawsze chcemy grać w miarę ofensywnie. Oczywiście na tyle, na ile nam przeciwnik pozwala. Chcemy wychodzić w wysokim pressingu i tak też będzie w sobotnim meczu - zapowiada trener.
Przed starciem z Pogonią szkoleniowiec ma tylko jedną bolączkę. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ jednego z najlepszych zawodników drugiej części sezonu w ekipie żółto-biało-niebieskich, Tomasza Swędrowskiego.
Początek starcia na Arenie o godzinie 16:00.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?