17-letni Bartosz Kitliński to nadzieja lubelskich biegów średniodystansowych. W miniony weekend udowodnił, że problemu nie stanowią dla niego także dystanse dłuższe, a na dodatek wyboiste, bo taka była trasa 93. PZLA Mistrzostw Polski w Biegach Przełajowych. Te 27 listopada rozegrano w Tomaszowie Lubelskim. – W dniu zawodów zrobiło się lekkie błoto po deszczu i mogłoby się wydawać, że to utrudni sprawę. Na szczęście wraz z trenerem, a jednocześnie moim tatą, przygotowaliśmy się na takie okoliczności i zamontowaliśmy dłuższe wkręty w kolcach. Dzięki temu nawierzchnia nie stanowiła problemu. Największym wyzwaniem był dla mnie dystans do pokonania. W końcu musiałem przebiec prawie cztery razy więcej niż zazwyczaj na tartanie – komentuje Bartosz Kitliński.
Zawodnicy mieli do pokonania trasę liczącą 3 kilometry. Reprezentant AZS UMCS Lublin przekroczył linię mety z czasem 10 minut i 26 sekund. W walce o podium zawodów Bartosz Kitliński o zaledwie 4 sekundy pokonał zawodnika z Ostrołęki – Dominika Kowalczyka (10:30). – Od początku byłem w czołówce. Prawie przez cały dystans znajdowałem się na 3. miejscu. Na około kilometr do mety pierwsza dwójka zaczęła mi uciekać. Kiedy zdałem sobie z tego sprawę, obejrzałem się w tył i zobaczyłem, że nad czwartym w stawce zawodnikiem mam 10 metrów przewagi. Stwierdziłem zatem, że jeszcze nie będę przyspieszać, ale poczekam aż grupa pościgowa mnie dogoni i wtedy odeprę atak. Stało się tak jak zaplanowałem. Na około 500 metrów przed metą jeden z zawodników spróbował mnie wyprzedzić, ale nie pozwoliłem mu na to i obroniłem 3. pozycję – mówi brązowy medalista.
Mistrzem Polski do lat 18 został Kamil Cherzyk (SLiS JUST TEAM Bielsko-Biała), któremu do złamania bariery 10 minut zabrakło tylko trzech sekund (10:03). Srebrny medal powędrował do reprezentant Energetyka Poznań – Szymona Twardonia (10:10).
Dla Bartosza Kitlińskiego, który specjalizuje się w dystansach średnich, nie był to pierwszy sukces ogólnopolski w ostatnim czasie. Na początku 2021 roku sięgnął po tytuł halowego mistrza Polski U18 na dystansie 600 metrów, z kolei kilka miesięcy później został wicemistrzem kraju U18 na stadionie otwartym (800 metrów). Pomimo że mam już na swoim koncie złoto i srebro z mistrzostw Polski na tartanie, to brąz w przełajach jest dla mnie wyjątkowy. Po pierwsze właśnie z racji, że to przełaje, a po drugie z racji dystansu. Tu miałem do pokonania 3 kilometry, a nie 600 czy 800 metrów. Wiadomo, że apetyt był jeszcze na coś więcej, ale samo zdobycie brązowego medalu w zupełności mnie satysfakcjonuje – ocenia występ młody lekkoatleta AZS UMCS Lublin.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?