Całe zdarzenie miało miejsce w środę przed godz. 15. Policja dostała sygnał, że po drodze jeździ prawdopodobnie pijany kierowca. Na miejsce pojechał patrol.
Okazało się, że auto z kierowcą w środku utknęło w rowie. Prowadzący opla astrę mężczyzna miał 2,8 promila alkoholu. Samochód nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.
54-latek nie odniósł żadnych obrażeń. Za jazdę na ,,podwójnym gazie’’ grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?