7,9 mln zł rocznie. To koszt wprowadzenia w życie pomysłu PiS, czyli darmowej komunikacji dla dzieci od lat 4 (młodsze jeżdżą już teraz bez biletów) do skończenia 21. roku życia pod warunkiem, że nadal jest się uczniem.
Propozycja radnych Wspólnego Lublina, którą firmuje ratusz jest tańsza. To ok. 3 mln zł rocznie za darmowe przejazdy dla przedszkolaków i uczniów szkół podstawowych.
Za jedną z tych opcji radni mieli się opowiedzieć w październiku, ale prawnicy ratusza uznali, że nie ma wymaganych opinii (skierowanych do prezydenta) związków zawodowych.
Za 10 dni radni znów mają wybierać pomiędzy projektami. - Prace nad nim jeszcze trwają - mówi o wersji prezydenckiej Beata Krzyżanowska, rzeczniczka ratusza. - Jednak na pewno złożymy go do środy, to ostatni termin zgłaszania projektów uchwał na sesję - dodaje.
Projekt PiS jest gotowy i widnieją przy nim opinie trzech związków zawodowych. NSZZ „Solidarność” w pełni popiera pomysł wprowadzenia szerokiego rozwiązania. Takie samo zdanie ma OPZZ.
Trzecią opinię wydało Forum Związków Zawodowych. Stwierdza ono, że nie może zająć wiążącego stanowiska, bo w ocenie związkowców wdrożenie pomysłu PiS może być odebrane jako dyskryminacja.
Chodzi o to, że według PiS za darmo mają jeździć dzieci „zamieszkujące w Lublinie” (w wersji prezydenta warunkiem jest uczenie się w szkole w Lublinie). Czyli gdy klasa ma pojechać do kina, to dzieci spoza miasta będą musiały posiadać bilety. - Dyskryminacją byłoby uprzywilejowanie dzieci z jednej tylko dzielnicy, a nie to co proponujemy - odpiera zarzuty Tomasz Pitucha, szef klubu PiS w radzie miasta.
Tymczasem grono osób jeżdżących za darmo może się jeszcze poszerzyć. ZNP złożył do rady miasta wniosek, aby nauczyciele również nie musieli kupować biletów komunikacji miejskiej.
- Jednak tylko poszkodowani wskutek PiS-owskiej reformy szkolnictwa. Zwolnieni z pracy, lub kursujący między szkołami, aby „uzbierać” cały etat - precyzuje Celina Stasiak, prezes lubelskiego okręgu ZNP.
Związek liczy, że miasto policzy ilu nauczycieli obejmie darmowa komunikacja i ile to będzie kosztowało. Według wrześniowych danych Kuratorium Oświaty, w całym regionie 1612 nauczycieli nie kontynuuje zatrudnienia w dotychczasowej szkole.
- Dopiero gdy zostanie wprowadzona darmowa komunikacja, zaczną się zgłaszać nauczyciele i poznamy skalę problemu - uważa Stasiak.
Zobacz także: Budowa S17. Kolejny etap prac
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?