Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert: Astronautka Aga Zaryan w Filharmonii Lubelskiej

Paweł Franczak
materiały artystki
Neil Armstrong musiał czuć to samo, co Aga Zaryan (w Lublinie zagra 20 marca), kiedy postawił swój pierwszy krok na powierzchni Księżyca w 1969 roku. Liczył się nie tylko fakt, że dokonał tego jako pierwszy człowiek w historii, ale że spełnił swoje najbardziej nieprawdopodobne marzenie z dzieciństwa. Księżyc, na który patrzył niemal co wieczór od kilkudziesięciu lat teraz, był pod jego stopami.

Kiedy Aga Zaryan był nastolatką jej księżycem był Miles Davis. Fenomenalny trębacz, eksperymentator, wizjoner, wirtuoz zauroczył ją swoją muzyką do tego stopnia, że odpuściła sobie karierę tenisistki (mimo że jako czternastolatka wygrała turniej Warsaw Tennis Championship) i postanowiła zostać wokalistką jazzową. Tak jak Armstrong na sukces musiała pracować latami. Po ukończeniu Szkoły Muzycznej im. F. Chopina dzieliła życie między scenę, a nauczanie języka angielskiego. - Po zajęciach z dzieciakami wracałam do domu zmęczona jak pies, przebierałam się w sukienkę, robiłam makijaż i leciałam do zadymionych klubów jazzowych, gdzie śpiewałam do późnej nocy. Żyłam w dwóch różnych światach - mówiła w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej.

Zaryan nagrała płytę dla wytwórni Blue Note jako pierwsza Polka

Ciężka praca przyniosła efekty w postaci laurów na Międzynarodowym Konkursie Wokalistek Jazzowych w Zamościu i wyjazdu na warsztaty jazzowe Stanford Jazz Workshop oraz Jazz Camp West. W 2002 roku później na rynku pojawiła się jej pierwsza płyta, która pokryła się złotem, ale media dostrzegły ją dopiero cztery lata później po znakomitym krążku "Picking Up the Pieces". Księżyc był coraz bliżej. Ze sprawdzonymi artystami (Michał Tokaj, Larry Koonse, David Doruzka, Zbigniew Wegehaupt, Munyungo Jackson) Aga stworzyła album "Looking Walking Being".

- Większość ścieżek wokalu nagrałam w swoim domu. Konkretnie w garderobie. To metoda niezwykle pracochłonna, ale w rezultacie powstał materiał gęstszy i bardziej różnorodny niż "Picking Up the Pieces" - powiedziała w wywiadzie dla "Przekroju".

Pierwszym w pełni autorskim materiałem postanowiła zainteresować prestiżową wytwórnię Blue Note Records, tę samą, dla której swoje płyty nagrywał ukochany przez piosenkarkę Miles Davis. Okazało się, że firma z 72-letnim stażem, jeden z filarów światowego jazzu, marzenie wielu jazzmanów jest zainteresowana wydaniem "Looking Walking Being", i że Aga będzie pierwszym polskim artystą, który trafi pod jej skrzydła, że właśnie leci na Księżyc.

Aga Zaryan, Filharmonia Lubelska, 20 marca, bilety 45-80 zł, rezerwacja: 661-855-690

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski