Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kończy się proces Andrzeja G., byłego szefa strażaków

Marcin Koziestański
Sąd złagodzi zarzuty wobec byłego komendanta strażaków, oskarżonego o wykorzystywanie podwładnych do budowy domku letniskowego.

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie kończy się proces Andrzeja G., byłego komendanta wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Jest oskarżony o to, że w 2000 roku kazał swoim podwładnym pracować przy budowie jego własnego domku letniskowego pod Lublinem.

- Zaszła konieczność uzupełnienia materiału dowodowego. Trzeba również przesłuchać jeszcze raz dwóch świadków - zakomunikował sędzia Arkadiusz Jakubanis.

Sędzia poinformował także, że oskarżonemu zostanie zmieniona kwalifikacja prawna czynu, co oznacza, że wyrok, który wkrótce zapadnie, będzie prawdopodobnie niższy.

Sprawa sięga początku wieku, kiedy G., który sprawował funkcję komendanta strażaków z całej Lubelszczyzny, rozpoczął budowę swojego domu.

Zdaniem prokuratury, mężczyzna miał wydawać podwładnym polecenia służbowe, by jeździli za miasto i pomagali mu w pracach budowlanych.

Strażacy mieli m.in. rozładowywać materiały budowlane czy wykonywać instalacje wodno-kanalizacyjne. Używać też mieli do tego strażackich aut.

Dodatkowo, zdaniem śledczych, strażacy wysyłani byli przez swojego komendanta w czasie pełnienia służby, kiedy powinni być w gotowości, by w każdej chwili móc wyruszyć na ratunek, do pożarów czy wypadków drogowych.

Andrzej G. usłyszał zarzuty w 2010 r., a jego proces ruszył dwa lata później. Przed sądem odpowiadał za działanie na szkodę interesu publicznego i przekroczenie swoich uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.

G. nie przyznał się do popełnienia przestępstwa. Teraz okazuje się, że sąd złagodzi mu zarzuty.

Wyrok ma zapaść na kolejnej rozprawie, 28 lipca.

Zobacz też: Oszustom Stop! Policja apeluje o ostrożność

Noc Kultury 2017. Lublin nie spał tej nocy (ZDJĘCIA, WIDEO)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski