Konflikt mieszkańców z SM Czechów

Marcin Koziestański
Na parkingu przy ul. Skołuby zaparkować może kilkadziesiąt aut
Na parkingu przy ul. Skołuby zaparkować może kilkadziesiąt aut Małgorzata Genca
- Nie będziemy płacić za parking - mówią mieszkańcy Czechowa. Spółdzielnia zapowiada wszczęcie postępowania egzekucyjnego.

- Parking istnieje od 20 lat i zawsze wszystko na nim grało, teraz nagle przestało. Każą nam płacić za korzystanie z naszego terenu. Pytam się, jakim prawem? - nie kryje oburzenia pani Zenona, mieszkanka os. Moniuszki na Czechowie.

Osiedlowy parking powstał z inicjatywy mieszkańców. - To był czyn społeczny. Sami go za własne pieniądze ogrodziliśmy, malowaliśmy, pilnowaliśmy na nim porządku, płaciliśmy za odbiór śmieci. A teraz dostajemy pismo ze spółdzielni, w którym domagają się od nas opłat za użytkowanie - denerwuje się pani Zenona.

Mieszkańcy osiedla do 14 bm. mieli złożyć do SM Czechów pismo, a w nim zadeklarować chęć płacenia za użytkowanie parkingu. - Parking nie jest ogólnodostępny, wjeżdżać mogą na niego jedynie auta mieszkańców i mieszkańcy muszą przestrzegać regulaminu, który na parkingu obowiązuje - mówi Sławomir Osiński, prezes SM Czechów.

Sprawa dotyczy 5 parkingów na osiedlach Moniuszki i Lipińskiego, gdzie łącznie zmieści się 287 aut. Jak podkreśla prezes, rada nadzorcza spółdzielni do-szła do wniosku, że te osoby, które użytkują parking, powinny pokryć podstawowe koszty jego utrzymywania. - Obliczyliśmy roczny koszt na 30 zł od jednego miejsca parkingowego. Zdaniem rady nadzorczej, kwota jest wręcz symboliczna - podkreśla prezes. - Przepisy mówią, że jeśli ktoś stawia samochód na parkingu, to użytkuje wówczas grunt, za to należy się opłata. Płacić będą jednak tylko ci, którzy będą parkować na parkingu - zapewnia Osiński.

- Płacę już podatek gruntowy za mieszkanie i za 80 m terenów wspólnych, czyli parking, teren przy zsypie na śmieci, plac zabaw. Łącznie to rocznie 76 zł. A teraz jeszcze dodatkowo mam płacić? - pyta pani Zenona. - To nawet nie chodzi o te 30 zł, ale o sam fakt, że każą nam ponosić dodatkowe koszty za coś, czym sami gospodarujemy - dodaje pani Iwona, również mieszkanka os. Moniuszki.

Kobiety zapowiadają, że nie zapłacą i będą walczyć o swoje prawa. - Kiedyś chcieli nam wybudować garaże przed samy-mi klatkami schodowymi. Całą grupą wyszliśmy i przegoniliśmy koparki. Teraz też się nie damy - mówią stanowczo.

- Mieszkańcom zostaną wystawione faktury. Jeśli nie będą płacić, zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne - tłumaczy prezes Osiński.

- Obie strony mają swoje racje. Jeśli decyzja została podjęta przez SM uchwałą rady nadzorczej, to nie doszukiwałbym się tu złamania prawa. W mojej ocenie taka decyzja spółdzielni może pomóc wręcz mieszkańcom w rozwiązaniu odwiecznego problemu z parkowaniem - uważa lubelski adwokat Piotr Pietraszko.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 30

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
23 stycznia 2016, 23:03, sebka24:

Mieszkam na Lipińskiego 25 i obok taki sam problem, parking dostepny dla kogos kogo sobie wybierze jakis [wulgaryzm] p Józio czy inny kretyn. Dla innych nie chu.. chu...

I bardzo dobrze bravo SM Czechów, koniec z debilizmem. teraz dostęp bedzie dla wszystkich.

Joanna.Ale nie wiem po co ten sarkazm za użytkowanie parkingu przy ulicy Lipińskiego płacimy juz od dawna po 30zł.rocznie

J
Jerzy
Pazerność widoczna na każdym kroku. Może to zbyt ostre słowa, ale jasno wynika, że jesteśmy wręcz okradani przez spółdzielnię.

Przykład.

Parę lat temu na klatkach schodowych zostały zamontowane automaty, które reagując na ruch zapalają światło. Logicznym jest, że światło, które nie pali się przez całą noc przynosi oszczędności. To nie jest tylko w mojej klatce schodowej, ale w wielu innych również. Oszczędności ma spółdzielnia. My nie.

Część kaloryferów na klatkach schodowych zostało wyłączonych. Teoretycznie grzeje jeden z kaloryferów przy wejściu, a drugi nad nim jest przez niego podgrzewany. Ciepła na klatce schodowej nie ma. Czujniki w pokrętłach kaloryferów ustawiono tak, że te kaloryfery są ledwo ciepłe. Wiąże się z tym opłata za centralne ogrzewanie 50% koszty stałe i 50% koszty każdego mieszkańca. Czy to nie jest złodziejstwo w majestacie prawa? Przeliczając kubaturę grzanych pomieszczeń wspólnych wyjdzie tego może 5%.

Nie wiem jak jest z firmą, która rozlicza nam koszty centralnego i wody, ale myślę, że jest to nadal ISTA. Najdroższa na rynku. Dlaczego nie polska firma nas rozlicza-tańsza? Komu tak bardzo na tym zależy żeby to rozliczała ISTA?

Przykłady można mnożyć. Niestety rada nadzorcza nie jest dla nas mimo tego, że to my wybieraliśmy ludzi do tej rady.

Chyba już czas odciąć od stołków tych przyspawanych do nich prezesów z zarządem.

Świeża krew potrzebna jest od zaraz.
J
Jerzy.
Wychodzi na to, że nie spółdzielnia dla nas, tylko my dla spółdzielni. Pazerność w czystej postaci.
G
Gość
SM Czechów znowu odgrywa rolę monopolisty. Kierownictwo administracji osiedla jest tak butne i nastawione wrogo do mieszkańców, że zdrowiej dla mieszkańców nie mieć z nimi kontaktu. Nie można im zwrócić żadnej uwagi. Mamy płacić tylko coraz wyższe nieuzasadnione stawki. Jedyne rozsądne rozwiązanie dla mieszkańców to uwolnienie się spod ich zarządu i założenie wspólnoty mieszkaniowej. Na rynku jest już tylu rozsądnych zarządców nieruchomości, że jest w czym wybierać i z dużą korzyścią dla kieszeni. Na 50-cio metrowym mieszkaniu można zaoszczędzić ok. 60 - 80 zł miesięcznie. Dajmy im czerwoną kartkę i odwagi.
G
GOSC
WIDZICIE JAK WYRWI KUFLE SZUKAJA PIENIEDZY NAWET ZA PARKING CHCA WYRWAC PARE GROSZ .A W SOCJALIZMIE SPOLDZIELNIA BRALA 26 TYS. ZL. ZA 2 POKOJE RAZEM Z GRUNTEM PRZY ZAROBKACH 700ZL MIESIECZNIE TO PRAKTYCZNIE POWINNO BYC JUZ WLASNOSCIA LOKATOROW WIEC NIECH SPOLDZIELNIE NIEZDZIERAJA OD LUDZI KASE BO I TAK ZYCIE JEST DROGIE
M
Miezkaniec
Czy ten teren należy do parkujących? Płot jest własnością właściciela terenu, a może ogrodzimy wszystkie parking?i. Grodzić nie zawsze można nawet własność.
Sprawa nomenklatury i układów to inny temat.
A
Automaniak
Ma pan rację. Trzeba by może skrzyknąć się i "odpiłować" prezesa i jego przydupasów od stołka. Co o tym sądzicie Państwo?
m
mieszczech
A czy prezes Osiński nie za długo jest prezesem ? TAK jak i cała urzędnicza wataha przyklejona do stołków i żerująca na mieszkańcach spółdzielni?
p
pewniak
pewnie chciał prezes auto przyparkować i nie było gdzie bo wolne miejsca tylko na ogrodzonym. no i się zaczęło...
o
o.Truflik
Sytuacja kuriozalna. Z jednej strony leśne dziadki ze spółdzielni ze swoim folwarkiem, z drugiej "biedni ludzie", których "stać na samochód", ale 2,50 zł miesięcznie za miejsce parkingowe już nie.
Nie wiem czy śmiać się czy płakać ale jedno jest pewne: w tym konflikcie jedni są warci drugich.
i
i tyle
Ludzie, czy wy naprawdę nie rozumiecie, że coś takiego jak Spółdzielnia Mieszkaniowa to najgorszy syf jaki może być? Prezes i RN dowolnej spółdzielni może wszystko - a członkowie spółdzielni niewiele. Ale to oni płacą za istnienie tego tworu. Syf kiła i mogiła, mówiąc słowami klasyka.
O
Osa
Ja wiem jak pogodzić obie strony. Wystarczy powołać wspólnotę mieszkaniowa i po zadach Prezesa spółdzielni. Nie wiem czego się upiera Osinski?wydaje się spoko gościem.
b
bartek
Poza Urzędem tym winna się Rada Nadzorcza, Prezes SM, pan Mecenas jako ciało doradcze , policja , straż miejska, czyli stróże prawa a jednocześnie organy dbające o bezpieczeństwo mieszkańców. Z góry dziękuje za zainteresowanie, myślę,że z efektem.
s
somsiad spod 3
Niech się zajmie Urząd Skarbowy ,komisem z Oratoryjnej- gość ma kasę na kupno aut ,a niema na parking,
S
Solamon
dać miejsca tym co chcą płacić
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski