Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konfrontacje Teatralne: Publicystyka zamiast refleksji (RECENZJA, PROGRAM)

Andrzej Z. Kowalczyk
W zapowiedzi tegorocznych Konfrontacji Teatralnych wymieniłem „Zero Cost House” wśród tych spektakli, które zapowiadają się najbardziej interesująco. Można było oczekiwać realizacji odnoszącej się wprost do współczesnej rzeczywistości, przynoszącej refleksję – jakkolwiek patetycznie by to mogło zabrzmieć – o naszej cywilizacji. Czy te oczekiwania zostały spełnione? Mam wrażenie, że tylko częściowo.

Podstawową inspiracją dla japońskiego dramatopisarza Toshiki Okady była książka Henry’ego Davida Thoreau „Walden, czyli życie w lesie” opisująca jego doświadczenia związane z ucieczką od cywilizacji. Te opublikowane w połowie XIX wieku eseje stały się ważną inspiracją dla ówczesnych krytyków zachodniego systemu społecznego i ekonomicznego, ale już w następnym stuleciu – pomijając krótki renesans popularności wśród twórców z pokolenia beatników – ich znaczenie było jednak znikome. Jeśli nawet ktoś zajmował się dziełem Thoreau, to jako jedną z licznych utopii, mającą znaczenie jedynie historyczne. Z początkowych części sztuki wynika, że mniej więcej w taki sposób podchodził zrazu do „Waldena” Okada. W zindustrializowanej do granic możliwości Japonii, kraju jawiącym się nieomal jako jedna wielka fabryka, proekologiczne – jak dziś powiedzielibyśmy – eseje Thoreau rzeczywiście mogły być odczytywane jako kuszące marzenie. Ale od marzenia do programu politycznego droga jednak jest daleka. To podejście zmieniło się w marcu 2011 roku. Potężne trzęsienie ziemi, katastrofalne tsunami i awaria w elektrowni atomowej w Fukushimie kazały Okadzie ponownie przyjrzeć się zarówno książce, jak i funkcjonowaniu własnego państwa. I właśnie o owej konfrontacji utopijnej wizji z twardą rzeczywistością traktuje jego sztuka. Nie sposób jednak oprzeć się wrażeniu, że czyni to dość powierzchownie; że zamiast pogłębionej refleksji oferuje publicystykę, czy wręcz polityczny manifest. Sądzę, że „Zero Cost House” może być przyjmowany z entuzjazmem przez „Zielonych”, antyglobalistów i radykalną lewicę, ale komuś, kto jest od tych środowisk odrobinę bardziej na prawo (choć wcale nie na prawicy), trudno będzie ów entuzjazm podzielić. Sztuka Okady to klasyczny przykład przekonywania już przekonanych. W polityce to zjawisko powszechne, ale w twórczości artystycznej to strzał we własną stopę, bo oznacza nieuchronną utratę jakiejś części widzów.

Na spektaklu Pig Iron dało się wytrzymać do końca, choć uważam, że pewne skróty by mu się przydały. Nie jest to jednak realizacja wywołująca wielkie emocje i mocno zapadająca w pamięć. A szkoda, bo była szansa, by taką się stała.

Konfrontacje Teatralne. PROGRAM NA ŚRODĘ

Godz. 16.00 – sala kinowa CK: Debata wokół książki Jarosława Urbańskiego „Prekariat i nowa walka klas”; wstęp wolny
Godz. 18.00 – Oratorium CK: Vava Ştefănescu – „Quartet for a Microphone” (60 min.); bilety – 20/10 zł
Godz. 19.00 – sala kinowa CK: Kino Konfrontacji – „Pięć tańców” (88 min.); bilet – 5 zł
Godz. 20.00 – Sala Widowiskowa CK: pig Iron – „Zero Cost House” (110 min., polskie napisy); bilety – 30/20 zł
Godz. 20.00 – Sala Czarna CK: Christophe Meierhans – „Some Use for Your Broken Clay Pots” (100 min., polski lektor); bilety – 30/20 zł; po spektaklu – spotkanie z artystą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski