Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec kultowego murku przy AOS-ie na miasteczku akademickim UMCS

Monika Ogórek
Koniec kultowego murku przy AOS'sie
Koniec kultowego murku przy AOS'sie Jacek Babicz
Popularne miejsce spotkań lubelskich studentów, które doczekało się już profilu na Facebooku, murek przed AOS-em na miasteczku akademickim UMCS, został ogrodzony. Wzdłuż niego stanęły wysokie kraty. - To skandal - protestują studenci.

- Nie stało się to bez przyczyny - tłumaczy Aneta Śliwińska z biura prasowego UMCS. - Ogrodzenie stanęło zgodnie z zaleceniami, po przeprowadzonych kontrolach BHP oraz nadzoru budowlanego. Chodzi o względy bezpieczeństwa, które nakazują zabezpieczyć każdy taki mur powyżej 3 metrów od podłoża. Poza tym murek wcale nie został odebrany studentom. Jest dostępny dla każdego w godzinach otwarcia AOS-u, czyli od 6 do 15.15 - mówi. - Oprócz zaleceń osób kontrolujących obiekt, mieliśmy też na względzie nieustanną dewastację mienia. Wybijano tu szyby, malowano ściany, a w pobliżu murku zawsze było pełno śmieci. Na dodatek, gdy ogrodzenie nie zostało jeszcze w pełni ukończone, już zostało zniszczone. Chcemy zapobiec przyszłym aktom wandalizmu.

Czytaj nasz serwis dla studentów STUDENTOWO

- Murek przed AOS-em to nie tylko miejsce spożywania alkoholu i imprez. To tu najchętniej spotykali się studenci - wspomina Jacek Sadzikowski, absolwent uczelni. - Na studiach często przesiadywaliśmy tam ze znajomymi, urządzaliśmy ogniska, graliśmy na gitarach. Względy bezpieczeństwa? To bzdura. W górach na szlaku też można sobie zrobić krzywdę, ale to nie znaczy, że trzeba go zamykać. To namiastka podwórka dla studentów z akademików. Nie wszyscy przychodzili "na murek" tylko po to, żeby pić - tłumaczy.

- Jeszcze do niedawna spotykaliśmy się tam ze znajomymi. Bywając tam kilka razy w tygodniu, nigdy nie widziałem żadnych aktów wandalizmu - tłumaczy Piotr Górecki, absolwent dziennikarstwa na UMCS. W innych miastach w campusach są wyznaczone specjalne miejsca dla studentów do spotkań w plenerze, w Lublinie poza murkiem nie ma nic. Mam sentyment do tego miejsca, szkoda, że to już jego koniec - dodaje ze smutkiem.

Na facebookowej stronie murek pod AOS-em (patrz TUTAJ) w zakładce zdjęcia można zobaczyć fotki sprzed lat. Na jednej z nich, zrobionej przez Andre Carvahlo, widać, że miejsce to tętniło życiem. Murek jest dosłownie oblepiony. Studenci siedzą, palą i pewnie piją. Ale jednocześnie trudno dostrzec jakieś oznaki agresji. No i impreza odbywa się nocą, a nie w "urzędniczych godzinach", które proponuje teraz studentom UMCS.

Jak się dowiedzieliśmy, uczelnia zamierza wymienić system monitoringu na terenie całego miasteczka akademickiego i objąć nim teren przed AOS-em.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski