Policjanci patrolujących podlubelską Konopnicę zauważyli BMW, którego kierowca na widok radiowozu wyraźnie przyspieszył. Mundurowi zatrzymali go do kontroli.
- Funkcjonariusze poczuli woń marihuany - mówi asp. Andrzej Fijołek, z biura prasowego KWP w Lublinie. - Pod siedzeniem jednego z foteli znaleźli worek z białą substancją. Po badaniach, okazało się, że jest to amfetamina o wadze ponad pół kilograma. Ponadto policjanci ujawnili ponad 25 gram marihuany.
Policjanci ustalili także, że kierowca zatrzymanego samochodu, 27-letni mieszkaniec Lublina, był pod wpływem środków odurzających. Jednym z jego pasażerów był zaś 23-latek z Opola Lubelskiego, który był poszukiwany listem gończym.
- Był poszukiwany do odbycia kary tymczasowego aresztu, za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu po ugodzeniu nożem młodego mężczyzny w 2011 roku w Lublinie - mówi Fijołek i dodaje: - Przez 15 miesięcy ukrywał się przed organami ścigania.
Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi do 10 lat pozbawienia wolności .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?