Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjny pomysł włoskiego rządu dotyczący Romów. Najpierw ich spisać, potem wielu ... wydalić!

Kazimierz Sikorski AIP
AFP/EAST NEWS
Populistyczny włoski rząd realizuje obiecaną w kampanii wyborczej twardą politykę wobec imigrantów. Zaczęto od odmowy zacumowania statku Aquarius należącego do organizacji Lekarze Bez Granic i SOS Mediterranee z 629 migrantami na pokładzie, teraz rząd idzie jeszcze dalej.

Minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini wzywa do wprowadzenia „słów w czyny”, za czym kryje się zapowiedź wydalenia z kraju wielu tysięcy Romów, co przywołuje reminiscencje z czasów, gdy Włochami rządzili faszyści.

Salvini deklaruje przeprowadzenie spisu Romów, by tych bez dokumentów deportować z kraju. Szacunki mówią, że we Włoszech mieszka ok. 150 tysięcy Romów, z czego połowę uważa się za obywateli Italii. Liga Północna idzie dalej i proponuje stworzenie spec ustawy na mocy której zabierano by dzieci od rodziców rodzin, jeśli stwierdzi się, że nie chodzą one do szkoły. Sam Salvini wzywa też do niszczenia obozów romskich i oskarża Romów, że wolą drogę przestępczą niż uczciwą pracę. Salvini pochwalił na Twitterze zniszczenie „ nielegalnego” domu zajmowanego przez Romów w Turynie. Polecenie wydały władze miejskie kontrolowane przez Ligę Salviniego, ale te działanie skrytykowali polityczni rywale ministra oraz liderzy organizacji żydowskich.

Nawet współkoalicjanci ugrupowania Salviniego określają robienie spisów Romów za niekonstytucyjne. Przypomina się, że z takim pomysłem wystąpił przez laty premier Silvio Berlusconi, ale projekt został zablokowany przez sąd.

Cztery lata temu Komisja Europejska ostrzegła Włochy, że prowadzone przez rząd obozy dla Romów ograniczają ich prawa. Carlo Stastolla, szef organizacji broniącej Romów i Sinti we Włoszech grzmi na brak wiedzy Salviniego, bo włoskie prawo nie pozwala na spis ludności w oparciu o pochodzenie etniczne.

Swoje skrajne pomysły przedstawia minister Salvini w czasie, gdy Europa zajmuje coraz bardziej twardą postawę wobec migrantów. Wyrazem było zablokowanie przybycia do włoskiego portu statku z kilkuset nielegalnymi migrantami i odesłanie go do Hiszpanii. Przebywającym na pokładzie migrantom pozwolono zejść na ląd. Mogą oni przebywać w tym kraju 45 dni, potem ruszy procedura sprawdzająca i ci, którzy spełnią określone kryteria będą mogli domagać się azylu w tym kraju.

W czasie, gdy Salvini proponuje spisy Romów Unia Europejska zastanawia sie nad tworzeniem centrów dla migrantów na północy Afryki, by tam następowała wstępna selekcja tych, których można będzie potem wpuścić do Europy.

Wobec obecnych trudności z nielegalnymi Rzym domaga się, by migranci przybywający na południe kontynentu byli z automatu przesiedlani po Unii Europejskiej. Do tej pory jednak ten postulat nie został spełniony. Podobnie jak poniedziałkowe rozmowy włoskiego premiera Giuseppe Conte z niemiecką kanclerz Angelą Merkel w tej sprawie nie przyniosły żadnych ustaleń.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kontrowersyjny pomysł włoskiego rządu dotyczący Romów. Najpierw ich spisać, potem wielu ... wydalić! - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski