Trwają przygotowania do budowy kopalni Jan Karski w gminie Siedliszcze. Ostatnio australijska firma Prairie Mining Ltd. i jej spółka-córka PD Co. przyjęły dwie delegacje z Chin.
Chińczycy są zainteresowani współfinansowaniem i budową kopalni. W przyszłym miesiącu zarząd PD Co. spodziewa się zakończenia prac nad bankowym studium wykonalności, który otworzy drogę do sporządzenia kontraktu na finansowanie i budowę szybów. Jednocześnie, trwają prace nad złożeniem wniosku o koncesję wydobywczą.
Wątpliwości co do postępu prac ma prof. Mariusz Orion Jędrysek, wiceminister środowiska i główny geolog kraju. Jeszcze w lipcu wysłał w tej sprawie list do samorządowców z powiatu chełmskiego, Siedliszcza, Rejowca, Wierzbicy oraz gminy i miasta Rejowiec Fabryczny.
- Zgodnie z uzyskanymi koncesjami, spółka (PD Co. - przyp. red.) zobowiązała się do wykonania łącznie 23 otworów wiertniczych. (…). Do chwili obecnej zrealizowanych zostało osiem otworów, a kolejnych pięć jest w trakcie wykonywania. W efekcie, zgodnie z warunkami koncesji, na chwilę obecną wykonano około 1/3 zaplanowanych prac - czytamy w liście głównego geologa. W dalszej części podaje on w wątpliwość możliwości szybkiej budowy kopalni Jan Karski.
- Zgodnie z prawem, spółka wypełniła obowiązki koncesyjne przez wykonanie siedmiu odwiertów i opracowanie dokumentacji. Na podstawie prawidłowo wykonanych prac geologicznych minister środowiska zatwierdził dokumentację geologiczną nowego złoża - odpowiadają we wspólnym komunikacie Prairie i PD Co. Przypomnijmy, że prezesem obu spółek jest Benjamin Stoikovich.
Australijczycy twierdzą, że wykonali tyle odwiertów, ile było wskazane w przepisach. Wniosek o koncesję wydobywczą planują złożyć na przełomie 2017 i 2018 roku.
Wątpliwości głównego geologa budzi też zaangażowanie samorządów w inwestycję Prairie. Zdaniem wiceministra, inne podmioty nie mogą liczyć na tak duże wsparcie.
- To nieuzasadnione pretensje. Wspieramy wszystkich, którzy chcą u nas inwestować - zastrzega Hieronim Zonik, burmistrz Siedliszcza. Przyznaje, że budowę kopalni rozważała też Kompania Węglowa, ale pomysł upadł z powodu kłopotów finansowych katowickiej spółki.
Od zarzutów głównego geologa odcięło się Prawo i Sprawiedliwość. Posłanka Beata Mazurek, rzeczniczka klubu parlamentarnego PiS stwierdziła, że wypowiedzi wiceministra nie są oficjalnym stanowiskiem polskiego rządu.
Węglem z Lubelszczyzny zainteresowane jest nie tylko Prairie. Nie licząc Bogdanki, która fedruje na zachód od planowanej kopalni, budowę szybów zapowiada Balamara Resources Ltd. - Prace są w toku. Lada tydzień będą kolejne wiercenia. Szacuję, że w przyszłym roku będziemy gotowi do złożenia wniosku o koncesję wydobywczą - zapowiada Andrzej Zibrow, dyrektor generalny spółki Coal Holding, która odpowiada za inwestycję. Dodaje, że wśród lokalnych samorządowców również spotkał się z dużym zainteresowaniem i chęcią wsparcia inwestycji.
Mirosław Taras (PD Co) w maju br. mówił dla Kuriera o przygotowaniach do uruchomienia kopalni Jan Karski
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?