Korki będą jeszcze większe

Mieszkańcy dzielnicy skarżą się na utrudnienia w ruchu. - Zawsze był tam dojazd dwiema drogami. I było dobrze. Teraz, gdy zostanie jedna ulica, będzie zapchana. Jak jedną wąską uliczką mają dojechać dostawcy do dwóch dużych sklepów i targu? A przecież obok jest dworzec i parkingi na blisko 200 aut. Dodatkowo tę ulicę upodobały sobie auta nauki jazdy, których ciągle jest pełno, bo mają blisko na plac egzaminacyjny. Najtrudniej jest wyjechać z uliczki w lewo, bo na światłach często są korki. Kierowcy czekają aż na skrzyżowaniu zrobi się luźniej i korkuje się cała droga. Szkoda, że nikt tego nie przewidział - skarży się Tadeusz Lutz, mieszkaniec Tatar.

Dlaczego Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego zablokował przejazd? - Powiększamy plac manewrowy, na którym będziemy przeprowadzać egzaminy na prawo jazdy na samochody ciężarowe. Musimy go poszerzyć, bo w ciągu trzech lat mamy o 50 procent więcej egzaminów i jest ciasno - wyjaśnia Ryszard Pasikowski, dyrektor WORD w Lublinie. - Nowy plac zostanie ogrodzony, a wjazd zablokowany bramą, która będzie otwarta tylko dla pojazdów egzaminacyjnych.

Nowa część placu zamknie dojazd do parkingów i Dworca Północnego. - Nieco dalej przy ul. Gospodarczej jest droga, którą również możemy tam dojechać. Poza tym miejski plan zagospodarowania przestrzennego zakłada możliwość budowy drogi komunikacyjnej do dworca, tuż obok naszej działki - dodaje dyr. Pasikowski.

Wyjaśnienia szefa WORD potwierdza ratusz. - W planach zagospodarowania przestrzennego jest założenie, że w przyszłości, być może, powstanie tam nowa droga. Jednak od tych planów do ich rzeczywistej realizacji i decyzji o inwestycji, a potem budowie jest droga daleka - informuje Mirosław Kalinowski z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.