Miało być źle. Ale aż takiego horroru drogowego kierowcy się nie spodziewali. - Tragedia. Przed godz. 8 rano korek na ul. Filaretów, dla jadących w kierunku Głębokiej, zaczynał się na wysokości kościoła św. Józefa. Tak nie było nigdy. Wjazd w ul. Sowińskiego z ul. Filaretów to koszmar - relacjonował pan Michał.
Korek to efekt zmian w ruchu na ul. Sowińskiego. Od środy na części tej ulicy obowiązuje ruch wahadłowy. Chodzi o odcinek na wysokości kładki dla pieszych, która jest przebudowywana. Zamknięte dla ruchu są tam dwa pasy. Kierowcy mają do dyspozycji tylko jeden, a ruch na nim odbywa się w obu kierunkach. Kierowcy na przemian jadą nim w stronę Al. Racławickich lub ul. Głębokiej. Ruchem steruje tymczasowa sygnalizacja świetlna.
Efekt? Olbrzymie korki. Utknęły w nich od rana autobusy komunikacji miejskiej. - Na liniach 10, 26 i 31 występują opóźniania w kursowaniu. Wynoszą od ośmiu do dwunastu minut - relacjonowała po porannym szczycie komunikacyjnym Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM.
Po zakończeniu porannego szczytu opóźnienia autobusów jednak nie zniknęły.
Do walki z korkami włączyli się pracownicy Zarządu Dróg i Mostów. Jeszcze przed południem na Sowińskiego pojawił się zespół oceniający funkcjonowanie nowej organizacji ruchu.
- Wykonawca otrzymał polecenie, aby wyłączyć sygnalizację i przejść na ręczne sterowanie ruchem - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Efekt? - Sytuacja się poprawiła. Ręczne sterowanie ma być wprowadzane zawsze, gdy pojawią się nadmierne zatory - informuje Kieliszek.
- W miarę potrzeb wykonawca właśnie w ten sposób będzie poprawiał przepustowość ulicy, a automatyczne działanie sygnalizacji świetlnej planujemy uruchamiać w godzinach popołudniowych - dodała Aneta Adamska, rzeczniczka prasowa UMCS.
Automatyczna sygnalizacja została uruchomiona w środę już wczesnym popołudniem. Sami kierowcy sugerowali, że korki zmniejszyłoby skoordynowanie cykli tymczasowej sygnalizacji stojącej w rejonie kładki nad Sowińskiego ze światłami na skrzyżowaniu tej ulicy z Al. Racławickimi oraz Głęboką.
- Z technicznego punktu widzenia nie ma możliwości zsynchronizowania świateł - wyjaśnia Adamska.
- Problem nie leży w cyklu zmiany świateł, on jest odpowiednio ustawiony - przekonuje Kieliszek.
Ruch wahadłowy na Sowińskiego ma obowiązywać do końca miesiąca. Do połowy sierpnia zamknięte będą dwa pasy od strony rektoratu, a przez kolejne dwa tygodnie te od strony Chatki Żaka. Od września mają zniknąć wszelkie utrudnienia w ruchu na tej ulicy.
Alarm bombowy na Granitowej. Podejrzany pakunek w autobusie
Ewakuacja przy Daszyńskiego w Lublinie. Trwa usuwanie szkód. Mieszkańcy mają już gaz (WIDEO)
IKEA w Lublinie. Wyrównują teren pod centrum handlowe [ZDJĘCIA]
Taco Hemingway w Lublinie. Tłumy na otwarciu klubu Radość przy Bernardyńskiej (ZDJĘCIA)
Carnaval Sztukmistrzów 2016 w Lublinie. Jak pięknie wygląda nocą (ZDJĘCIA)
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?