Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus na Białorusi: Aleksandr Łukaszenka radził pić wódkę, by pokonać wirusa, ale epidemia nie odpuszcza

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
SERGEI GAPON/AFP/East News
Ludowe sposoby na pokonanie epidemii koronawirusa, jak picie wódki i sauna nie pomogły Białorusinom. Władza przeprosiła się z organizacjami pozarządowymi, które zbierają środki na zakup sprzętu dla szpitali.

Kiedy wiele krajów krytykuje białoruskiego przywódcę, że nie wprowadza żadnych ograniczeń w czasie epidemii koronawirusa, Aleksander Lukaszenka mówi o mądrości ludowej i zapewnia, że wirus nie zabija w jego kraju.

ZOBACZ TEŻ INNE INFORMACJE O EPIDEMII KORONAWIRUSA SARS-CoV-2:

Przekonuje on, że przyjął najlepszą strategię, a wspomniana przez niego mądrość ludowa głosi, że gdy nadchodzi trudny czas, lepiej w życiu nic nie zmieniać. Na razie, dodaje Łukaszenka i asekuruje się mówiąc, że w przyszłość nie wybiega.

Jeśli oficjalne informacje o koronawirusie są prawdziwe, Białoruś jest oazą spokoju, ok. pięć tysięcy zakażeń i nieco ponad pół setki ofiar.

Ale tamtejszy system opieki medycznej wspierają już wolontariusze i kampanie społecznościowe, bo kraj zmaga się z pandemią, o której prezydent mówi, że nie istnieje.

Działacz na rzecz praw człowieka i wolontariusz, Andrej Stryzhak, współzałożyciel grupy #bycovid19, zbiera środki na sprzęt i odzież ochronną dla lekarzy. - Naszym celem jest upewnienie się, że system opieki zdrowotnej nie zawali się – mówi. W wielu miejscach, na przykład w Witebsku, sytuacja jest krytyczna. Jest wielu chorych pacjentów i lekarzy.

ZOBACZ TEŻ:

Jeden z medyków mówił, że niektóre szpitale nie zostały zaopatrzone w sprzęt i nie radzą sobie z epidemią, w konsekwencji wiele osób z personelu medycznego zostało zakażonych.

Stalehak działa z wolontariuszami i organizacjami pozarządowymi, bo niedobory materiałów są duże i jest czarny rynek, na którym maseczka kosztuje równowartość 60 zł.

- Najtrudniejsza sytuacja dotyczy respiratorów - powiedział.

Wolontariusze podkreślają, że ich praca jest apolityczna, dodając, że resort zdrowia jest coraz bardziej gotowy przyjąć ich pomoc.

Dziwi, że Łukaszenka powtarza swoje, że Białoruś dobrze zrobiła nie wprowadzając restrykcyjnych przepisów, bo zatrzymałoby to życie w kraju. Nie ma więc zakazu wychodzenia z domów, jeszcze nie dawno prezydent radził rodakom, by pili 50 gramów wódki dziennie, to uchronią się przed wirusem.

NASZE WYWIADY:

Inne jego „złote” rady to sauna, śniadania o określonej porze czy praca w polu. No i sport, który tak kocha Łukaszenka, a w szczególności hokej. Nie widziałem, żeby na lodowisku latały wirusy, zauważył prezydent.

A niedawno mówił, że nikt w tym kraju nie umrze na koronawirusa, Ale w miarę jak narastał kryzys powstały dziesiątki lokalnych kampanii na rzecz zakupu i produkcji sprzętu ochronnego z funduszy społecznościowych i diaspory, udzielania zniżek na przejazdy taksówkami lub utrzymywania wsparcia pielęgniarskiego dla osób starszych i innych grup ryzyka. Jedna z organizacji w Mińsku, Hackerspace, wykorzystała drukarki 3D do produkcji sprzętu potrzebnego lekarzom.

- Bardzo ważne jest, byśmy działali szybko, bo choroba rozprzestrzenia się z niewiarygodną prędkością - mówi Katerina Sinyuk, szefowa organizacji pozarządowej Imena, która bierze udział w kampanii #bycovid19 i pomaga w zbieraniu środków na pomoc szpitalom.

Ta nadzwyczajna sytuacja sprawiła, że ​​jeśli rząd nie podejmował do tej pory wielu decyzji, to teraz zwraca się do nas o pomoc. Po raz pierwszy wydaje się, że wszyscy dążmy do tego samego celu, dodała.

EPIDEMIA KORONAWIRUSA MINUTA PO MINUCIE. RELACJE NA ŻYWO:

Stąd apele do właścicieli firm, by produkowali maski, zamiast kupować je zagranicą. Stryzhak mówi, że ma nadzieję, iż kryzys okaże się przełomem w budowaniu zaufania do organizacji pozarządowych.

Będziemy kontynuować pracę, dopóki nie zobaczymy, że rząd przejmie prawdziwą kontrolę nad sytuacją, a personel medyczny będzie miał sprzęt niezbędny do wykonywania swojej pracy bez obaw - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koronawirus na Białorusi: Aleksandr Łukaszenka radził pić wódkę, by pokonać wirusa, ale epidemia nie odpuszcza - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski