Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus nie omija personelu szpitalnego. W woj. lubelskim choruje już 19 pielęgniarek

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Janusz Wójtowicz/zdjęcie ilustracyjne
Głównie pielęgniarki, ale i salowe są wśród osób zakażonych na Lubelszczyźnie. W związku z epidemią, wojewoda lubelski wydał pierwsze nakazy pracy dla lekarzy. Jedna osoba odwołała się do ministra zdrowia.

W województwie lubelskim 31 osób z personelu medycznego chorowało na koronawirusa już w okolicach Wielkanocy. Z tego dwie osoby były hospitalizowane. Połowę osób zakażonych stanowiły pielęgniarki. Lubelski sanepid nie dysponuje aktualnymi danymi.

- Z naszych najnowszych informacji (stan na 16 kwietnia - przyp. red.) wynika, że 19 pielęgniarek jest zakażonych koronawirusem, a 82 osoby przebywają w kwarantannie - wylicza Bernarda Machniak, przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek na Lubelszczyźnie.

Przypomnijmy, że w ostatnim czasie doszło do zakażeń w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Chodzi o trzech pracowników zakładu diagnostyki obrazowej oraz jedną salową. Zarazili się od pacjenta, który przyszedł na badanie do COZL, a później potwierdzono u niego koronawirusa. Na kwarantannę przeszło wtedy 44 pracowników Centrum. Koronawirus nie ominął także trzech pielęgniarek i jednej sprzątaczki na oddziale alergologii przy al. Kraśnickiej.

- Było to zakażenie zewnętrzne, nie od pacjenta. Obecnie na kwarantannie przebywa 12 pielęgniarek i jedna sprzątaczka - mówi Krzysztof Skubis, dyrektor szpitala przy Kraśnickiej.

Ilu lekarzy jest zakażonych koronawirusem?

- Nikt nie wie, ilu spośród zakażonych pracowników szpitalnych to lekarze. Izby lekarskie próbowały o to pytać GIS czy MZ, ale otrzymaliśmy odpowiedź, że nie prowadzi się takich rejestrów - wyjaśnia Leszek Buk, prezes Lubelskiej Izby Lekarskiej.

I dodaje, że wiemy wyłącznie, że 30 proc. zakażeń w Polsce związanych jest z działalnością szpitali. Zaś 17 procent zakażonych stanowią ogólnie pracownicy ochrony zdrowia, bez podziału na grupy zawodowe.

- Może i na pierwszy rzut oka wydaje się, że to nie jest dużo, ale trzeba zaznaczyć, że jest to procent z personelu medycznego zatrudnionego w szpitalach, a nie z ogółu liczby lekarzy czy pielęgniarek - tłumaczy Leszek Buk.

W szpitalu w Chełmie działa oddział zakaźny, gdzie aktualnie przebywa 20 pacjentów, w tym 13 z potwierdzonym zakażeniem koronawirusa.

- Nie mamy żadnych zakażeń wśród naszego personelu. Była jedna sytuacja, gdy personel skierowano do kwarantanny po kontakcie z pacjentem, który potem okazał się być zakażonym, ale wszystkie wyniki przyszły ujemne, więc po ośmiu dniach kwarantanny mogli wrócić do pracy. Teraz też kilku naszych medyków wykonało testy, ale wyniki są ujemne - informuje Kamila Ćwik, dyrektor chełmskiego szpitala.

Pierwsze nakazy pracy

Z powodu epidemii wojewoda lubelski wydał pierwsze nakazy pracy dla lekarzy przy zwalczaniu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS CoV-2. Sześcioro lekarzy zostało skierowanych do pracy w szpitalu w Biłgoraju, a pięcioro pozostałych - do Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie. - Jedna osoba złożyła odwołanie od decyzji wojewody lubelskiego do ministra zdrowia. Złożenie odwołania nie wstrzymuje jednak wykonania decyzji - informuje Agnieszka Strzępka, rzeczniczka wojewody.

W Szpitalu Neuropsychiatrycznym skierowani lekarze pracują na powstałym oddziale obserwacyjno-zakaźnym. To jeden anestezjolog oraz psychiatrzy z innych placówek z woj. lubelskiego. - Gdyby nie ci lekarze, to oddział prawdopodobnie by nie ruszył. Jestem im bardzo wdzięczny. Wspomagają ich nasi lekarze zakaźnicy. Tylko jeden lekarz z grona skierowanych przebywa na zwolnieniu lekarskim - tłumaczy Piotr Dreher, dyrektor Szpitala Neuropsychiatrycznego.

Z kolei do biłgorajskiego szpitala trafili: pediatra, epidemiolog, anestezjolodzy oraz interniści. - Pracowali w Lublinie i Zamościu. Najpierw sam porozmawiałem z nimi, oni wyrazili wolę pracy, a następnie wystąpiłem do wojewody z prośbą o nakaz pracy dla nich. Nikt na siłę ich tu nie ściągał. Wiedzieli, że mogą mieć kontakt z pacjentami z COVID-19. Cieszę się, że się zgodzili - mówi Tomasz Kwiatkowski, dyrektor szpitala w Biłgoraju.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski