Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w dziecięcym świecie. Jak rozmawiać o epidemii z najmłodszymi?

Patrycja Pakuła
Patrycja Pakuła
Do dzieci należy mówić obrazowo, za pomocą metafor, a najlepiej eksperymentów. Zróbmy eksperyment z mydłem i brokatem/pieprzem, które wysypane na talerz „uciekają” od mydła
Do dzieci należy mówić obrazowo, za pomocą metafor, a najlepiej eksperymentów. Zróbmy eksperyment z mydłem i brokatem/pieprzem, które wysypane na talerz „uciekają” od mydła 123rf
Sytuacja zagrożenia koronawirusem nie jest komfortowa dla nikogo z nas. Budzi wiele lęków i obaw. O tym czy i jak rozmawiać z dziećmi o epidemii mówi Natalia Kajka, psycholog, asystentka w Katedrze Psychoterapii i Psychologii Zdrowia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Nastały trudne czasy. Nie tylko dla nas, ale również dla naszych dzieci, które widzą co się dzieje, ale nie zawsze rozumieją. Co im mówić, kiedy padają trudne pytania?

Obecna sytuacja może w nas wyzwalać poczucie zagrożenia, boimy się o siebie, o swoich najbliższych, swoją przyszłość. Każdy z nas ma prawo do tych emocji. Dziecko również. Ważne jest, aby dostosować wiedzę na temat tego co się dzieje, do możliwości zrozumienia przez najmłodszych. Dzieci, gdy są gotowe, same pytają o to, co chciałyby wiedzieć. Jeśli odpowiedź jest dla nich za trudna, zmienią temat. To my jesteśmy dla nich modelem, na którym się wzorują. Jeśli jesteśmy pełni napięcia, strachu i paniki, te emocje mogą przenieść się na nasze pociechy. Spotykamy się z sytuacją zewnętrzną, na którą nie mamy większego wpływu. Może to w nas wyzwalać złość czy bunt. Jednak warto wiedzieć, że to nie zewnętrzne okoliczności czynią nas niewolnikami, tylko nasz punkt widzenia.

Więc jak powinniśmy działać, aby uspokoić dzieci?

Po pierwsze, podejdźmy do sytuacji zadaniowo. Taki styl działania wzmacnia w nas poczucie kontroli nad sytuacją. Ja, jako dorosły wiem, że powinienem dbać o swoją higienę, np. myć ręce. Wytłumaczmy zatem dziecku dlaczego mydło pozwala ochronić nasze ciało przed wirusem. Po drugie, do dzieci należy mówić obrazowo, za pomocą metafor, a najlepiej eksperymentów. Zróbmy eksperyment z mydłem i brokatem/pieprzem, które wysypane na talerz „uciekają” od mydła. Pokażmy, że ,,mamy tę moc” jak śpiewa idolka dzieci Elza.

Możemy też stworzyć z dzieckiem bajkę o koronawirusie przedstawiając najważniejsze informacje w przystępnej dla dziecka formie. Nie są potrzebne do tego pisarskie umiejętności, wystarczy odrobina wyobraźni.

To znaczy, że nie powinniśmy nic przed dziećmi ukrywać, tylko mówić, jak jest?

Jako dorośli mamy tendencję do nadmiernej ochrony dzieci przed trudnymi wydarzeniami. W lęku przed naszą osobistą bezradnością (”Jak powiedzieć dziecku?”) chcemy je ochronić przed trudnymi emocjami takimi jak strach, tęsknota, złość. Jest to bardzo złudne. Życie nie jest akwarium lecz oceanem wypełnionym różnymi formami życia, rekinami również. My, jako dorośli, powinniśmy jako pierwsi pokazać dzieciom zagrożenia i to jak przed nimi się uchronić.

Jest jeszcze jeden trudny punkt w tej sytuacji - tęsknota za bliskimi. Jak pomóc dziecku, które tęskni np. za babcią, bo nie może się z nią spotykać tak, jak zwykle?

Tęsknota to uczucie, które może być rozpatrywane w dwóch aspektach. Ja tęsknie, więc odczuwam smutek i brak kogoś, kto jest dla mnie ważny. Ale również ja tęsknię i mam szansę pokazać komuś, kogo kocham, że jest przeze mnie kochany i lubię gdy jest w moim życiu. Możemy wspólnie pooglądać zdjęcia tych osób, możemy porozmawiać o nich, zastanowić się, w co byśmy się razem bawili, gdyby przy nas byli, co mogłoby ich uszczęśliwić? Można zrobić dziennik pokładowy statku, który zmierza do portu, gdzie spotkam się z bliskimi osobami i będę mógł pokazać wszystkie laurki, rysunki, czy zabawy, w których duchowo towarzyszyły mi bliskie osoby. To niezwykła pamiątka. I myślę, że jedna z nielicznych sytuacji, w których babcia, dziadek czy inni bliscy mogą poczuć się przez nas bardzo kochani w nowy sposób. Jeśli jako rodzice nauczymy dzieci tak przeżywać tęsknotę, będą one bardziej wdzięczne niż roszczeniowe. Będą silniejsze, kreatywne. Pozwoli to im się czuć ważnymi i wpłynie pozytywnie na ich poczucie własnej wartości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski