Nowa koszykarka od poniedziałku trenuje już z lubelskim zespołem, a jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, poprzednio występowała w ekipie ŁKS Łódź. Wciąż nie wiadomo, czy już w sobotę zasili zespół „Pszczółek”.
- Nadal nie mogę zdradzić personaliów nowej zawodniczki, która ma wzmocnić nasz zespół. Musi ona jeszcze załatwić sprawę poprzedniego kontraktu, a my wszystkie formalności związane z jej przejściem do nas. Prawdopodobnie nie zagra ona jeszcze w najbliższym meczu w Bydgoszczy. Mogę jedynie powiedzieć, że nie będzie to Agnieszka Makowska, jak spekulują niektóre osoby - powiedział we wczorajszej rozmowie Krzysztof Szewczyk, trener Pszczółki.
Przeciwniczki lublinianek plasują się obecnie na szóstym miejscu w ligowej tabeli, mając na koncie sześć zwycięstw i pięć porażek. Bydgoszczanki w ostatniej kolejce przegrały u siebie po dogrywce z Wisłą Can-Pack Kraków 70:76.
- Liczę, że tym razem powalczymy o zwycięstwo. W pierwszej rundzie nie skorzystałyśmy z okazji, żeby pokonać je u siebie, ale na pewno jest to rywal w naszym zasięgu. Co ciekawe, w porównaniu do tamtego meczu, w obu zespołach doszło do zmian kadrowych - przyznała Marta Jujka, środkowa Pszczółki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?