Sobotnia konfrontacja rozpoczęła się od znakomitej gry w ofensywie obu zespołów, bowiem w pierwszej kwarcie drużyny rzuciły aż 57 punktów (31:26). Na niespełna minutę przed zakończeniem premierowej odsłony na tablicy wyników był jeszcze remis po 26. Następnie trzy celne rzuty osobiste zanotowała Amerykanka Alexis Peterson, udanym rzutem popisała się Zuzanna Sklepowicz i w efekcie podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka przed drugą kwartą miały 5-punktową zaliczkę.
Pierwsze pięć minut drugiej kwarty lublinianki zaczęły od serii 9:0, wychodząc na prowadzenie 40:26. Niemoc gdańszczanek przełamała dopiero chwilę potem Sylwia Bujniak, popisując się celną trójką. Gospodynie nie zamierzały jednak odpuszczać, wygrywając ostatnie cztery minuty przed zejściem na przerwę 13:2 i po pierwszej połowie Pszczółka miała przewagę aż 22 oczek (53:31).
Przez całą trzecią kwartę trwała walka praktycznie punkt za punkt, a gospodynie ostatnie półtorej minuty wygrały 8:0, co spowodowało, że przed ostatnią odsłoną miały aż 27 oczek zaliczki (68:41). W ostatnie kwarcie trener Krzysztof Szewczyk dał pograć nieco więcej zawodniczkom rezerwowym. Wykorzystała to ekipa z Trójmiasta, zwyciężając tę część meczu 22:13. Ostatecznie Pszczółka triumfowała 81:63, inkasując niezwykle cenne dwa punkty.
Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin - DGT Politechnika Gdańska 81:63 (31:26, 22:5, 15:10, 13:22)
Pszczółka: Popović 18, Adamowicz 17, Peterson 17, Day 10, Degbeon 10, Labuckiene 4, Duchnowska 3, Sklepowicz 2, Trzeciak, Pawłowska. Trener: Krzysztof Szewczyk
Politechnika: Hudson 14, Bujniak 13, Nayo 12, Koc 11, Niedźwiedzka 4, Haryńska 3, Ostrowska 2, Strzelczyk 2, Smith 2, Duszkiewicz. Trener: Vadim Czeczuro
Sędziowali: Michał Chrakowiecki, Grzegorz Czajka, Michał Pietrakiewicz
Widzów: 500
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?