Sobotni mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy po dwóch minutach wyszli na prowadzenie 6:0. Pierwsze punkty dla lublinian zdobył chwilę potem Mikołaj Stopierzyński, rzucając trójkę. Przez niemal całą pierwszą kwartę goście byli na prowadzeniu, a do remisu doprowadził dopiero w 8. minucie Krzysztof Wąsowicz, popisując się akcją dwa plus jeden (20:20). Końcowe dwie minuty premierowej odsłony miejscowi wygrali 10:4 i przed kwartą numer dwa mieli sześć oczek zaliczki (30:24).
Koszalinianie nie poddawali się i w 15. minucie doprowadzili do remisu po 35, a na 2,5 minuty przed zakończeniem drugiej kwarty wyszli na prowadzenie 43:42. Przed zejściem na przerwę to lublinianie mieli jednak cztery punkty zaliczki (50:46).
Po zmianie stron dwoma celnymi rzutami, w tym jednym zza linii 6,75 m popisał się Karol Obarek i przewaga podopiecznych trenera Przemysława Łuszczewskiego wzrosła do dziewięciu punktów (55:46). Od tego czasu rozpoczął się stopniowy "odjazd" lublinian, którzy w pewnym momencie wygrywali nawet różnicą 24 oczek (85:61). Przyjezdni dopiero w końcówce zmniejszyli nieco straty.
AZS UMCS Start II Lublin - MKKS Żak Koszalin 95:84 (30:24, 20:22, 27:10, 18:28)
AZS UMCS Start: Obarek 32, Stopierzyński 18, Ziółko 13, Pszczoła 9, Gospodarek 8, Ciechociński 6, Wąsowicz 5, Myśliwiec 4, Wachowicz. Grzesiak, Kępka. Trener: Przemysław Łuszczewski
Żak: Lungwana 24, Tomaszewski 14, Harris 14, Czyż 13, Sewioł 6, Pryć 4, Zarzeczny 3, Czubak 3, Szewczyk 3, Naczlenis. Trener: Piotr Ignatowicz.
Sędziowali: Marek Czernek, Michał Pogon, Marek Ulewiński
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
