Koszykarze Polskiego Cukru Startu Lublin zagrają trzy mecze z rzędu w hali Globus w przeciągu tygodnia

Podopieczni trenera Artura Gronka ostatnie ligowe zwycięstwo odnieśli ponad miesiąc temu, pokonując 4 lutego przed własną publicznością Arkę Gdynia 72:71. Potem przegrane w lidze przeplatali dobrymi występami w Pucharze Polski oraz European North Basketball League.

W tych drugich rozgrywkach lublinianie mają za sobą pierwszy mecz ćwierćfinałowy. Polski Cukier Start jest bardzo bliski awansu do półfinału, bowiem wypracował sobie 13-punktową zaliczkę w Izraelu, pokonując zespół BC Ironi Ness Ziona 90:77. Rewanżowe starcie zostało zaplanowane w poniedziałek, 20 marca w hali Globus (godz. 18).

Tymczasem przed tym pojedynkiem, ekipa z Koziego Grodu rozegra jeszcze dwa starcia w Energa Basket Lidze. We wtorek zmierzy się z ostatnią drużyną w tabeli - Arrivą Twardymi Piernikami Toruń, w zaległym spotkaniu 13. kolejki. Lublinianie staną przed szansą na podreperowanie dorobku punktowego i będą na pewno faworytem tej potyczki.

Okazję do debiutu w czerwono-czarnych barwach będzie miał we wtorek nowy nabytek Polskiego Cukru Startu, litewski center Benas Griciunas. Koszykarz został dokooptowany do składu pod koniec ubiegłego tygodnia.

– Potrzebujemy więcej spokoju, czytania gry oraz inteligencji w ataku. Benas Griciunas pomoże nam w tym, aby gra pod koszem, na pick'n'rollu oraz w zbiórkach wyglądała zdecydowanie lepiej – podkreśla Artur Gronek, szkoleniowiec lubelskiego zespołu.

Gospodarze staną przed szansą na rehabilitację po ostatniej, ligowej porażce. Polski Cukier Start po raz drugi w trwającej kampanii, musiał bowiem uznać wyższość zespołu z Łańcuta. W spotkaniu 21. kolejki, podopieczni Artura Gronka przegrali na Podkarpaciu 72:74.

Czerwono-czarni po 21 rozegranych meczach zajmują aktualnie piętnastą, ostatnią pozycję w ligowej tabeli, mając na koncie 28 pkt. (7 zwycięstw i 14 porażek). Za nimi plasują się torunianie, którzy w tm sezonie wygrali tylko pięć potyczek i aż siedemnaście przegrali.

Motorem napędowym Arriva Twardych Pierników jest niewątpliwie amerykański rozgrywający Sterling Gibbs, który w ostatnim, przegranym starciu swojego zespołu z Legią Warszawa 84:88, zdobył 24 pkt. Ogółem notuje on średnio w lidze 17.3 oczek oraz 3.4 asysty na mecz.

W związku z trzema z rzędu spotkaniami w hali Globus, można zakupić jedną wejściówkę na trzy mecze w promocyjnej cenie dwóch. Bilety dostępne są na portalu eventim.pl.

Wtorkowa konfrontacja z ekipą z Torunia rozpocznie się o godz. 19, natomiast piątkowy pojedynek z wrocławianami zaplanowano o godz. 17.30.