Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Pszczółki Startu Lublin jadą do Dąbrowy Górniczej na mecz z MKS. Gospodarze grają coraz lepiej

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Koszykarze Pszczółki Startu mogą już myśleć o grze w play-off, ale przed zakończeniem rundy zasadniczej jeszcze wiele może zmienić się w układzie tabeli. Lublinianie walczą więc o jak najwyższą pozycję, natomiast ich najbliższy przeciwnik, MKS Dąbrowa Górnicza, chociaż znajduje się obecnie poza ósemką, to wciąż ma nadzieję, że zagra w finałowej części rozgrywek.

Do zakończenia części zasadniczej Energa Basket Ligi lubelskiej drużynie pozostało pięć spotkań. - Wszystkie te mecze zagramy z przeciwnikami, którzy o coś walczą. Albo o jak najwyższe miejsce w tabeli, albo o awans do play-off. Nie będzie łatwych przeciwników i spodziewamy się, że każdy mecz będzie walką o życie – przyznaje David Dedek, trener Pszczółki Startu.

W sobotę „czerwono-czarni” zagrają w Dąbrowie Górniczej. Zespół miejscowego MKS, po rozegraniu 26 meczów, zajmuje w tabeli 11. miejsce, ale traci tylko jeden punkt do ósmej lokaty. Dąbrowianie mają bilans 11 wygranych i 15 porażek, chociaż sezon rozpoczęli od ośmiu porażek w dziewięciu spotkaniach. MKS miał jednak trudny terminarz, ponieważ ze względu na remont hali 10 pierwszych meczów sezonu rozegrał na wyjeździe. W Lublinie zawodnicy z Dąbrowy Górniczej byli bliscy niespodzianki i przegrali tylko 74:76.

Z 10 ostatnich meczów MKS wygrał aż siedem. Przed tygodniem dąbrowianie przegrali natomiast u siebie z BMSlam Stalą Ostrów Wlkp. 93:100. - Świetnie zagraliśmy w pierwszej połowie. Zdobyliśmy 53 punkty, dzieliliśmy się piłką, wszyscy byli zaangażowani. Jestem z tego zadowolony. Natomiast końcówki nie wytrzymaliśmy mentalnie i to nie może się powtórzyć, jeśli w następnych meczach chcemy walczyć o play-offy – podsumował trener Alessandro Magro.

Lublinianie do sobotniego meczu przystąpią po wygranej ze Spójnią Stargard 87:86. W drugiej połowie zabrakło Martinsa Laksy, który doznał urazu pleców i jego występ w sobotę jest niepewny. Spotkanie w Dąbrowie Górniczej rozpocznie się o godz. 17.30 i będzie transmitowane przez Polsat Sport.

Pszczółka Start Lublin pokonał PGE Spójnię Stargard. W decyd...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski