Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od dzisiaj na treningach

(suw)
Amerykanin Kirk King (29 lat, 203 cm), który wczoraj wieczorem spodziewany był w Koszalinie, dzisiaj rozpocznie treningi z występującym w ekstraklasie zespołem AZS Gaz Ziemny.

Zawodnik, który może dzięki swojej sile i atletyczności występować zarówno na pozycji środkowego jak i silnego skrzydłowego to najlepszy zbierający sezonu 2001/2002 greckiej ekstraklasy. Absolwent aktualnego mistrza NCAA Connecticut (grał tam, miedzy innymi, znany koszalińskiem sympatykom koszykówki, Souleymane Wane) ma być uzupełnieniem strefy podkoszowej AZS. Już w środę przejdzie on pierwszy test w wyjazdowym spotkaniu pucharowym z Polpharmą Starogard Gdański. Jego sprawdziany w Koszalinie potrwają do końca stycznia. W 1997 roku kiedy King kończył naukę w Connecticut był jednym z najlepszych zawodników tego uznanego uniwersytetu. Zdobywał wtedy średnio 11,8 pkt i zaliczał 7,6 zbiórki na mecz. Swój pierwszy profesjonalny sezon spędził w lidze CBA (wówczas zaplecze NBA) w lokalnym Connecticut Pride, gdzie występował razem z Otisem Hillem.
Pod koniec 1998 roku przeniósł się do wenezuelskiego Guaiquerias de Margarita, gdzie zdobywał średnio 14,5 pkt. i zaliczał 6,4 zbiórki. W kolejnym sezonie zawodnik powrócił do CBA i rozegrał 48 spotkań w barwach Rockford Lighting, aby w 1999 roku zostać czołowym zbierającym ligi Puerto Rico, gdzie notował średnio 11,1 zb. W 2000 roku zasilił barwy filipińskiej Alaska Milk (22,3 pkt, 13,8 zb) i na sezon 2000/2001 po testach we Francji powrócił do Connecticut Pride i został wiceliderem CBA w zbiórkach (10,0 na mecz). Do tego dokładał średnio 11,2 punktów.
Od początku roku 2001 rozegrał 29 spotkań w wenezuelskim Toros de Aragua (15,5 pkt, 7,2 zb) i 13 w porotrykańskim Piratas de Quebradillas (19,2 pkt, 13,7 zb). Jesienią 2001 roku wyjechał do Grecji, gdzie razem z doskonale znanym w Polsce Gintarasem Einikisem tworzył parę graczy podkoszowych ekstraligowego Near East.
Ostatecznie King zakończył sezon po 26 spotkaniach, w których notował średnio 14,2 punktów i 10,0 zbiórek na mecz. Tym samym został najlepszym zbierającym tego sezonu w lidze greckiej. Po sezonie powrócił do Ameryki, aby ponownie bronić barw portorykańskiego Piratas de Quebradillas (13,3 pkt, 7,6 zb, 1,3 bl). Na kolejny sezon King powrócił do Grecji i rozpoczął treningi z Near East wraz z Lynnem Greerem, jednak zaległości w wypłatach z poprzedniego kontraktu doprowadziły ostatecznie do rozstania z Grecją po siedmiu przedsezonowych meczach, w których zawodnik zdobywał 15,8 pkt i prawie 8 zbiórek na mecz.
Na chwilę King powrócił jeszcze do Europy (testy w hiszpańskim Forum Valladolid - styczeń 2003), aby w kilka tygodni pózniej wylecieć do USA w sprawach osobistych. W międzyczasie (sezon 2003/2004) bronił ponownie barw Piratas de Quebradillas, ale od kilku miesięcy nie grał w żadnej drużyny z powodu ciężkiej choroby córki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza