Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krok do obwodnicy Nałęczowa. Co z finansowaniem inwestycji?

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne pixabay.com
Wojewoda wydał zezwolenie na realizację obwodnicy Nałęczowa. Nie oznacza to jednak, że szybko ruszy budowa, bo póki co na inwestycję nie ma pieniędzy.

– Decyzja wojewody to ważny krok przybliżający nas do realizacji tej inwestycji – podkreśla Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa. – Obwodnica jest dla nas niezwykle ważna - nie tylko w kontekście komfortu życia mieszkańców czy atrakcyjności miasta dla turystów, ale też - istnienia uzdrowiska – dodaje burmistrz.

O konieczności budowy obwodnicy Nałęczowa mówi się bowiem od kilkudziesięciu lat. Przecinająca miasteczko droga 830 to jedna z najbardziej ruchliwych tras wojewódzkich w regionie: prowadzi z Lublina do Kazimierza Dolnego, dodatkowo korzystają z niej tiry jadące z i do Nałęczowianki i Cisowianki, zakładów produkujących wodę mineralną. Efekt - przez Nałęczów przejeżdża średnio około 10 tys. aut na dobę.

Ministerstwo Zdrowia już w 2010 roku ostrzegało, że w Nałęczowie trzeba zmniejszyć poziom hałasu. W przeciwnym razie może stracić status uzdrowiska. Dla miasteczka byłaby to katastrofa. W zamieszkałym przez niespełna 4 tys. osób Nałęczowie, blisko tysiąc pracuje w samych tylko sanatoriach, nie licząc innych związanych z obsługą kuracjuszy usług.

Mimo tego zagrożenia od wielu lat na obwodnicę nie znalazły się pieniądze. Teraz pojawia się szansa, że inwestycja w końcu będzie realizowana.

W ubiegłym tygodniu wojewoda lubelski Lech Sprawka wydał dla obwodnicy Nałęczowa zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (tzw. ZRID).

Decyzja pozwala na przejęcie od właścicieli nieruchomości potrzebnych pod inwestycję oraz rozpoczęcie procedury przyznawania im odszkodowań. - Na wykupy gruntów pod budowę obwodnicy w budżecie województwa zabezpieczono 8 mln zł – mówi Kamil Jakubowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.

Na całą 13-kilometrową obwodnicę potrzeba jednak prawie 200 mln zł. Skąd samorząd województwa weźmie pieniądze?

– Jedną z możliwości jest sfinansowanie inwestycji z funduszy europejskich w ramach nowej perspektywy na lata 2021-27. Jest jednak jeszcze za wcześnie żeby mówić o szczegółach – zaznacza Kamil Jakubowski.

– Pojawiają się też nowe możliwości pozyskania środków rządowych – informuje Wiesław Pardyka. – Obecny Fundusz Dróg Samorządowych ma być przekształcony w Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg. I o ile do tej pory środki z niego można było przeznaczać tylko na drogi gminne i powiatowe, teraz pojawi się też szansa finansowania z tego źródła inwestycji na drogach wojewódzkich – mówi Pardyka.

Burmistrz Nałęczowa tłumaczy, że w pierwszej kolejności ma być realizowany pięciokilometrowy odcinek trasy zaczynający się na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich 830 i 827 w Sadurkach. Stamtąd obwodnica pobiegnie w kierunku drogi 826 prowadzącej do Markuszowa. – To bardzo ważny odcinek bo odciąży Nałęczów od ruchu tirów jadących do i z Nałęczowianki i Cisowianki – podkreśla Wiesław Pardyka.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że budowa obwodnicy może się rozpocząć najwcześniej w przyszłym roku.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski