Dobiegła końca proces, który dotyczył wydarzeń z 2014 r. Wówczas to przy ul. Okopowej został zatrzymany 17-letni Jarosław M.
Nastolatek miał z kolegami przewrócić lodówkę stojącą na przystanku i zabrać z niej kilka butelek napojów.
Krzysztofa L. spotkał po doprowadzeniu na pobliski komisariat. Tam miało dojść do pobicia.
Siniaki na ciele Jarosława M. zauważył przesłuchujący nastolatka prokurator. Winą za obrażenia 17-latek obarczył policjanta.
Śledczy oskarżyli Krzysztofa L. o przekroczenie uprawnień i pobicie.
W lutym 2018 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód ustalił, że na komisariacie Jarosław M. został przewrócony na ziemię, był kopany, a w oczy miał wcierany gaz pieprzowy. Za winnego uznał Krzysztofa L.
Funkcjonariusz został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz zakaz pracy w zawodzie policjanta przez trzy lata.
Krzysztof L. miał też zapłacić grzywnę w wysokości 2 tys. zł. Mężczyzna się odwołał. Czwartego kwietnia zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie.
Sąd Okręgowy w Lublinie oczyścił Krzysztofa L. od zarzutów przekroczenia uprawnień i pobicia. Z chwilą wydania prawomocnego wyroku uniewinniającego policjant został formalnie przywrócony do służby. Jeszcze nie zaczął jej pełnić.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?