Jak pan skomentuje niespodziewaną przegraną ze Ślęzą Wrocław?
Po zeszłotygodniowym meczu w Poznaniu zagraliśmy kolejne bardzo słabe spotkanie. Po treningach wydawało się, że gra będzie wyglądać lepiej, ale niestety to nie miało żadnego przełożenia na mecz. Mamy tydzień do play-offów. Przede wszystkim trzeba poprawić sferę mentalną. Wychodzi brak doświadczenia. Doświadczone zawodniczki muszą wziąć więcej odpowiedzialności na swoje barki. Nie ma co ukrywać, że z taką grą, mimo przewagi parkietu, nie jesteśmy faworytem w starciu z bydgoszczankami. Jeżeli nadal będziemy tak grać, to play-offy mogą się skończyć na pierwszej rundzie, ale jeśli nasza gra będzie wyglądała lepiej, to szanse na przejście do kolejnej rundy są duże.
Zanim przystąpicie do fazy play-off, czeka was turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski. Pojedziecie do Gdyni w kiepskich nastrojach?
Wiadomo, że w nie najlepszych. Przegraliśmy dwa spotkania z rzędu i to w wyraźnym stylu, grając z nie najmocniejszymi zespołami w tej lidze. Nie ma co ukrywać, że forma gdzieś uciekła.
Ciężko będzie odbudować drużynę mentalnie w tak krótkim czasie?
Musimy to zrobić, jeżeli chcemy awansować do najlepszej czwórki. Powiedzieliśmy sobie w szatni, że jedna część sezonu się skończyła. Przed rozpoczęciem rozgrywek zakończenie rundy zasadniczej na czwartym miejscu w tabeli pewnie wzięlibyśmy w ciemno. Jednak po ostatnich dwóch meczach czujemy duży niedosyt. Mimo wszystko, w dalszym ciągu mamy przewagę parkietu w pierwszej rundzie play-off, a na tym nam zależało. Teraz wszystko w naszych rękach i głowach.
Długo rozmawiał pan z zespołem po przegranej ze Ślęzą. Zdradzi pan, czy po meczu w szatni było gorąco?
Obyło się bez krzyków i innych rzeczy, bo to nie był czas i miejsce na takie zachowania. Na pewno dziewczyny wiedzą, o co gramy, tylko musi to znaleźć przełożenie na parkiecie.
Już w piątek zagracie ćwierćfinał Suzuki Pucharu Polski z zespołem PolskaStrefaInwestycji Gorzów Wielkopolski. Po losowaniu pucharowych par wydawało się, że to Pszczółka będzie faworytem tego meczu, ponieważ dwukrotnie pokonała w tym sezonie gorzowianki. Czy ostatnie wyniki zmieniły coś w tej kwestii?
To nie ma znaczenia. Mówimy o jednym meczu, w którym wszystko może się zdarzyć.
ZOBACZ TAKŻE:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?