Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto stoi za serią podpaleń samochodów w Lublinie?

Piotr Orzechowski
W poniedziałek w nocy przy ul. Pogodnej spłonęło audi a6
W poniedziałek w nocy przy ul. Pogodnej spłonęło audi a6 Piotr Orzechowski
Kto stoi za serią podpaleń samochodów w Lublinie i okolicach? To pytanie zadają sobie nie tylko lubelscy policjanci, ale również mieszkańcy bojący się o swoje auta. W ostatnich trzech tygodniach doszło bowiem do kilku pożarów.

Od kilku dni w Komendzie Miejskiej policji działa specgrupa złożona z funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego. Ma ona za zadanie wykrycie sprawców serii pożarów aut z ostatnich tygodni.

- Cały czas policjanci intensywnie pracują przy rozwikłaniu tych spraw. Niebawem powinniśmy poznać pierwsze efekty - zapewnia Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.

Choć w pierwszym kwartale br. straż pożarna notowała podobne przypadki (m.in. w styczniu przy ul. Tymiankowej, gdzie spłonęło osiem aut), to o prawdziwej pladze pożarów można mówić w ostatnich tygodniach. Zaczęło się pod koniec czerwca przy ul. Wołodyjowskiego (4 auta). Na czarnej mapie Lublina pojawiały się potem kolejne punkty: Szmaragdowa (1 samochód), osiedle Borek (2 samochody), a także ul. Młodej Polski i Pogodna (po jednym aucie). Policjanci twierdzą, że jedynie zdarzenie z LSM ma czysto chuligański charakter. Natomiast jeżeli chodzi o pozostałe przypadki, to prawdopodobnie mogło dojść do nieporozumień pomiędzy sprawcami a właścicielami samochodów.

Kurier Lubelski wyznaczył nagrodę w wysokości 1000 zł za pomoc w ujęciu sprawców podpaleń z LSM. Na wszystkie sygnały dotyczące okoliczności zdarzenia oczekujemy pod numerem telefonu 503 138 562. Informacje można przesyłać również na adres mailowy: [email protected]

Kim mogą być ludzie, którzy palą auta w Lublinie

Ireneusz Siudem, Wydział Psychologii UMCS

Powodów podpaleń może być wiele. Jednym z najbardziej oczywistych jest chęć uzyskania środków z ubezpieczenia.

Oczywiście istnieją również uwarunkowania psychologiczne. Pierwsza grupa to m.in. zemsta, złość i zazdrość. Motywy te świadczą o tym, że możemy mieć do czynienia z osobą sfrustrowaną, niezadowoloną z własnej sytuacji życiowej oraz niedojrzałą społecznie na tyle, że ma ona problemy z nawiązywaniem prawidłowych relacji interpersonalnych. Osoba taka często działa sama, planuje całe zdarzenie, choć ranga czynu świadczy, że może należeć do grupy osób mających już konflikty z prawem.

Druga grupa motywów to, potrzeba wyczynu, zwrócenia na siebie uwagi, sukcesu i uznania. Do tej grupy należą ludzie młodzi zaniedbani przez rodziców, nieodnoszący sukcesów szkolnych i zawodowych. Ich celem działania jest chęć zaimponowania grupie rówieśniczej oraz zrobienie czegoś wyjątkowego. Zwykle działają w niewielkich grupach, a jeśli sami, to próbują swoje działania jakoś wypromować. Prędzej czy później opowiadają o tym, co zrobili znajomym, prezentują w internecie. Większości działań chuligańskich dokonują pod wpływem alkoholu lub innych środków psychoaktywnych.

Do trzeciej grupy należą piromani, mają oni potrzebę wzniecania ognia, powodowania wybuchów, podpaleń. Potrzeba taka powstaje na podłożu patologicznych zmian osobowościowych o charakterze psychopatycznym lub charakteropatycznym.

Czytaj także:
=> Spłonęło kolejne auto. Tym razem audi a6 przy Pogodnej
=> Kolejne podpalenia aut. Tym razem na os. Borek (WIDEO)
=> LSM: Podpalacze sterroryzowali całą dzielnicę (WIDEO)
=> Wołodyjowskiego: Spłonęły cztery samochody (WIDEO,FOTO)
=> Prezes LSM o podpaleniach: - Policjanci przysnęli
=> Policja o podpaleniach w LSM: - Jesteśmy na tropie


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski