Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kubły pełne śmieci na Bronowicach. Mieszkańcy się skarżą

Sławomir Skomra
Fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press Grupa/zdj. ilustracyjne
Mieszkańcy okolic ul. Łęczyńskiej skarżą się, że śmietniki nie są opróżniane na czas. W upał fetor jest nieznośny. W jednym przypadku pomogła dopiero interwencja „Kuriera Lubelskiego”.

- Zwłaszcza w upalne dni nie da się przejść koło śmietnika, bo fetor rozkładających się odpadów czuć już z daleka - mówi jeden z mieszkańców ul. Żytniej na Bronowicach. - To też przyciąga zwierzęta, które nocami wyciągają śmieci na zewnątrz- dodaje.

W jego ocenie problemu by nie było, gdyby pojemniki były opróżniane zgodnie z harmonogramem. - Ale tak się nie dzieje - twierdzi Czytelnik.

Taki sam problem zgłosił mieszkaniec ul. Łęczyńskiej. Tam od 1 lipca do minionego piątku frakcja zmieszana nie została odebrana ani razu. Mężczyzna interweniował w firmach śmieciowych i ratuszu.

- Dopiero, jak wysłałem maila do „Kuriera Lubelskiego” z kopią do Kom-eko, to po 15 minutach przyjechał samochód i zabrał śmieci - relacjonuje Czytelnik i dodaje, że wcześniej nie było takich problemów.

Zaczęły się 1 lipca, gdy w życie wszedł nowy system segregacji i odbioru śmieci. Teraz Bronowicami zajmuje się właśnie firma Kom-eko. Nie udało nam się do niej dodzwonić, ale Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego ratusza wyjaśnia, że problem ze śmieciami z posesji przy Łęczyńskiej jest bardziej złożony. Mieszkające tam osoby mają formalnie adres innej, pobliskiej ulicy, ale Kom-eko nie znało tych zawiłości i szukało pojemników z innej strony zabudowań.

- Po zgłoszeniu od mieszkańców udało się wyjaśnić, że firma realizująca odbiór odpadów powinna to robić od strony ul. Łęczyńskiej - tłumaczy urzędniczka dodając, że właściciel posesji (są też tam firmy) powinien wystawić kontenery, jeśli brama jest zamknięta.

Po naszej interwencji ma też zostać opróżniony śmietnik przy Żytniej. - Otrzymujemy zgłoszenia od mieszkańców dotyczące nieterminowego odbioru opadów. Uciążliwości występują głównie w sektorach, w których od 1 lipca br. zmieniła się firma i często wynikają z kwestii logistycznych, jak np. przy ul. Łęczyńskiej - inny adres w deklaracji, a przy innym ustawione są kontenery - tłumaczy urzędniczka zaznaczając, że wszystkie zgłoszenia są analizowane i od razu wysłane do firm odbierających śmieci. - W przypadku ewidentnie zawinionych przez firmę nieprawidłowości zostaną wszczęte procedury związane z naliczeniem kar umownych - zapowiada Mazurek-Podleśna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski